Forum na temat przemocy w rodzinie

[adc76]

trrwtg3rtr

[Menace]

Jakos nie moge uwierzyc ze jestes bez winy i nie mogles nic zrobic. To Twoja zona a nie obca Ci osoba! Kto mial sie zainteresowac jak nie Ty? Az ręce opadaja na takich facetów!!!
_________________
Feeling you, fearing you...

[adc76]

nieaktualne

[NIKOLA2006]

Adc zacznijmy może od początku- napisz całą historię... jak to wszystko było, kiedy zaczęły się problemy, jak to przebiegało, jaka w tym twoja rola, co robiłeś, co robiła żona itd... podałes mało informacji i trudno ocenić co i jak.
Pozdrawiam
_________________
Cokolwiek robisz czyń roztropnie i przewiduj skutki

[amak]

Menace napisał:

Jakos nie moge uwierzyc ze jestes bez winy i nie mogles nic zrobic. To Twoja zona a nie obca Ci osoba! Kto mial sie zainteresowac jak nie Ty? Az ręce opadaja na takich facetów!!!

Nigdy za picie partnera nie jest odpowiedzialna druga osoba, to właśnie próbują zrobić alkoholicy ze swoimi partnerami żeby tylko odpowiedzialność za siebie oddalić.

Adc Napisz coś więcej, może coś wymyślimy, Pozdrawiam

[Menace]

Moze nie tyle co odpowiedzialny ale chyba widzi kiedy jest coś nie tak. I nie wierze ze przez prace miales 0 czasu. To najlepsza wymówka. Na rodzine czas jest zawsze, ZAWSZE. Nawet jesli jest ona tysiace kilometrow dalej., No ale najprosciej sie poddac i wszystko zwalic na zone. Nie dziwie sie ze popadla w nałóg skoro miales zawsze wymowke ze na nic nie masz czasu. Naprawde jak dla mnie to jest absurdalne i zdania nie zmienię. Po Twojej wypowiedzi w innym wątku, że "przemoc to nic"!!!
Mimo wszystko pzdr
_________________
Feeling you, fearing you...

[adc76]

Tego co dzieje się u mnie w domu nie da się opowiedzieć,tego trzeba być świadkiem.Teraz znowu dostałem pismo Punktu Interwencji Kryzysowej że mam się zgłośić na rozmowę(gadka o poprawie z mojej strony,o większym staraniu o względy żony tylko nikt nie spyta czy te rzeczy które opowiada żona to jest prawda).A ja stwierdziłem niech się sprawa toczy swoim torem,ja będe tylko statystą i tak nikt nie słucha.

[Echnaton]

Widzisz, co prawda tłumaczenie wszystkim, ze nie jest się wielbłądem jest trudne, ale...czasami lepiej powiedizec to wsyzstkim niz o kims zapomnieć. Urzędy maja słowa żony i Twoje milczenia wierzą słowom, bo milczenie jest zbyt milczące. Zainteresuj się dlaczego PIK Ciebie wzywa, na jakiej zasadzie, co chce ustalic i czemu.....

Osobiście poszedłbym na koniec świata aby dojśc do sedna rzeczy i opowiedziec się za prawdą....
_________________
„lepiej zapal świecę, niż byś miał przeklinać ciemność”

[adc76]

Teraz liżę rany po ostatniej kłótni i zastanawiam się czy ciągnięcie tej sprawy dalej ma jakiś sens,wkurza mnie tylko że każda instytucja społeczna w tym kraju za jedyny sensowny sposób uznaje rozwód.Gdzie ci fachowcy co mieli tam być i pomagać.Nigdy nie byłem dobrym mówcą dlatego łatwiej jest mi obserwować całą sytuacje,a gdy ktoś się pyta to odpowiadać.

[Echnaton]

Mało o Tobie wiemy, wręcz prawie nic, ale staramy się pomóc, doradzić, pokazać, zę ejst jeszcze swiat bez przemocy. Do tego aby iść drogą rpawdy nie trzeba byc mówcą, wybitnym startegiem.

Pewne powiedzenie słusznie zauważa - "z prawda można pójść i wróćić, z kłastwem tylko pójść...."
_________________
„lepiej zapal świecę, niż byś miał przeklinać ciemność”

[adc76]

nieakualne

[mgrabas]

nie zrażaj się adc76
ja przez ponad 20 lat nie poddałem się i widzę dobre owoce tego
dobrem przezwyciężysz wszystko

p.s. to o co pytasz jest trudne, z kilku powodów, ale mniejsza o nie
gdybyś jednak musiał uciec się do ratowania Dzieci to tylko biorąc pełną pieczę nad Nimi, ale Żony nigdy nie przekreślaj i nie zamykaj Jej drogi powrotu
Dzieci najwięcej skorzystają gdy jednak nie odejdziesz i będą miały Was obojga, One mają prawo do Was obojga i do Waszej wzajemnej miłości
_________________
Co Bóg złączył, tego człowiek niech nie rozdziela.

[NIKOLA2006]

Adc powiedz cokolwiek bo nie możemy ci pomóc bazując na tym co piszesz..... napisz swoją historię... bo piszesz urywki i bez ładu i składu.... ponawiam pytanie skąd to się zaczęło, jakie początki, jakie problemy...może nie umiesz mówić tak wprost ale spróbuj napisać....

Pozdrawiam
_________________
Cokolwiek robisz czyń roztropnie i przewiduj skutki

[adc76]

retge35ge35

[maras]

zależy co jest dla ciebie lepsze . Patrząc na kwestię systemem zysków i strat. Wspominasz że znajdziesz mieszkanie to pozytywny aspekt. Ponadto jak wygląda kwestia kontaktu z dziećmi czy to zostało uregulowane przez sąd ?


pozdrawiam
_________________
-----------------------------------------------------
G. E. d/s P.P.R