Forum Forum na temat przemocy w rodzinie Strona Główna Forum na temat przemocy w rodzinie
Ogólnopolskie Pogotowie dla Ofiar Przemocy w Rodzinie "Niebieska Linia" IPZ PTP
www.niebieskalinia.pl 
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

chyba zaczynam

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum na temat przemocy w rodzinie Strona Główna -> Forum ogólne o przemocy w rodzinie
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
saskja



Dołączył: 16 Cze 2007
Posty: 2
Skąd: zachodniopomorskie

PostWysłany: Czw Cze 21, 2007 16:23    Temat postu: chyba zaczynam Odpowiedz z cytatem

chyba.bo zamknelam mu drzwi przed nosem i nie he go pusci po tym jak znowu mnie tlukl.wykorzystuje ten momnet zeby napisac to jego wszystkim znajomym na gadu =, zadzwonilam do jego matki.ta powiedziala-calkiem slusznie ze pomoze jesli bede na tyle twarda ze go nie wpuszcze i nie ulegne.niedlugo sie sakuje-zabierze wszytke rzeczy bo wszystko on kupowac. nauczylam sie ze zyc w ten sposb ale przy najmniej mieskzanie jest moje! pewnie zadluze sie jak cholera i nie mam pojecia co zrobic ze zwirzetami bo w poniedizalek wyjezdzam na 3 tygodnie do pracy i nie wiem kto sie nimi zajmie. bardzo go kocham i zaluje ze nie potrafi inaczej reagowac na to jak cos zrobie nie tak.terz dzwonila jego matka-juz dazyl zadzwonc do niej i powiedziec z nie psrzatam spie calmi dnaimi i nie mgoe sie wyrobic z pieniedzmi.to wszystko prawdwa-tylko waleniem glowa o kant szuflady sie czlowiek tego nie nauzyl.nurtuje mnie cos innego-nie mam slubu i dzieci (pierwszy raz sie ciesze) ale mamy wspolne sprawy matereialne i zwierzeta.czy jest szansa zeby to jakos legalnie podzielic.i druga rzecz-juz napislam paru naszym wspolnym znajomym co on wyprawail-bardziej w obawie przde tym ze sama stchorze... zastanawiam sie czy ich wciagac w to wszystko? zy to jest moralne? bardzo chcialabym zeby on kiedys jednak sie zmienil i niech sobie zyje gdzies szczesliwie.myslicie ze to sa tacy ludzie kotrzy nie wiedzac ze postepuja zle? jak on to sobie tlumacza?ktos zna relaje od strony oprawcow?
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
maras
Moderator - Współpracownik NL konsultant ds. prawa i procedur
Moderator - Współpracownik NL konsultant ds. prawa i procedur


Dołączył: 28 Maj 2006
Posty: 3871
Skąd: Gdynia/Warszawa

PostWysłany: Czw Cze 21, 2007 22:05    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

witaj

na początek odezwałem się do Ciebie na pw tego forum .

pozdrawiam
_________________
-----------------------------------------------------
G. E. d/s P.P.R
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora
Mitsubishi6



Dołączył: 16 Kwi 2007
Posty: 9
Skąd: Bydgoszcz

PostWysłany: Pią Lip 20, 2007 8:43    Temat postu: Przemoc Odpowiedz z cytatem

Po Twojej wypowiedzi mogę stwierdzić, że jesteś kłebkiem nerwów. Pisząc to zrobiłaś mnóstwo błędów Very Happy , ale to akurat nie jest problemem. Uważam, że zrobiła Pani bardzo dobrze zamykając mu drzwi. Tylko proszę wytrzymać w tej decyzji. Nie zasługuje Pani na takie traktowanie, nie jest workiem treningowym. Na początku napewno będzie ciezko. Ale da sobie Pani radę. Otaczają Panią znajomi, przyjaciele. Proszę właśnie w tym momencie wykorzystać ich pomoc np. zajmowanie się zwierzętami. Co do wspólnych rzeczy jakie posiadacie nie sądzę, aby można to było w jakiś prawny sposób załatwić, ale może Pani oddać mu połowę rzeczy. Lepiej zrezygnować z niektórych przedmiotów, ale nie być bitą! Da sobie Pani radę!W razie czego można skontaktowac się z Miejskim Ośrodkiem Pomocy Społecznej, tam przyjmują chociażby radcy prawni, któzy moga pomóc, może Pani otrzymać wsparcie od profesjonalistów.
Pozdrawiam, i proszę wytrwać w swojej decyzji
_________________
GG 5115100
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
Echnaton
Moderator - Współpracownik NL konsultant ds. prawa i procedur
Moderator - Współpracownik NL konsultant ds. prawa i procedur


Dołączył: 15 Lis 2006
Posty: 6110
Skąd: Suwałki

PostWysłany: Czw Gru 27, 2007 15:35    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Niektórzy odzywają się i...milkną, a przecież ich życie biegnie dalej...Jak?
_________________
„lepiej zapal świecę, niż byś miał przeklinać ciemność”
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum na temat przemocy w rodzinie Strona Główna -> Forum ogólne o przemocy w rodzinie Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group