Forum na temat przemocy w rodzinie

[malina374]

Dzięki za dobre słowo OCALONA.Już wiem,że terapia działa ...A kiedyś myślałam,że życie to pasmo udreki.Wiem,ze będę jeszcze zmagać sie z demonami,ale WYBIERAM SZCZĘŚCIE

[kaszcze]

malina jestem z Tobą WYBIERAM SZCZĘŚCIE!!!!!!


BO WSZYSTKO ZALEŻY OD NASZYCH WYBORÓW....A MY SAMI MAMY WOLNOŚĆ WYBORU I NIE POWINNIŚMY O TYM ZAPOMINAĆ....
_________________
Kasia

[Lulka]

[b]BO WSZYSTKO ZALEŻY OD NASZYCH WYBORÓW....A MY SAMI MAMY WOLNOŚĆ WYBORU I NIE POWINNIŚMY O TYM ZAPOMINAĆ....

ale popłynęłaś Kaszcze
_________________
Intuicja jest nieświadomą inteligencją, która prowadzi do wiedzy bez rozumowania lub wnioskowania.

— Hans Selye
http://www.zwierzenia.cba.pl/1/6.html

[kaszcze]

nie płynełam Lulka tak to jest , tylko musimy o tym pamiętać....
_________________
Kasia

[Echnaton]

Czy to wstęp do agitacji wyborczej? Wybieramy różne władze i autorytety ale to od nas zależy jakość naszego życia, zdolność do naszych czynów....
_________________
„lepiej zapal świecę, niż byś miał przeklinać ciemność”

[kaszcze]

tak tak wybierajmy ....agituje każdego do własnego wyboru...kiedy rozpoznamy, że sami wybieramy?....gdy zamiast słowa "muszę" będziemy mówić" chcę".....
pozdrawiam:)
_________________
Kasia

[Monia_pl]

Witam wszystkich
Czytam te wszystkie posty i zastanawiam się czy ja jestem w podobnej sytuacji???...
Jestem w związku z facetem od 13 m-cy, szybko zaszłam w ciąże i urodziłam śliczną dziewczynkę
Kłóciliśmy się sporo kiedy byłam w ciąży, raz nawet podniósł na mnie rękę, kilka razy zostałam opluta, nazzwana k*** etc.
On zawsze twierdził że ma wybuchowy charakter a ja dodatkowo go prowokuję, przyznam że może i trochę go prowokowałam, drażniłam suię z nim, ale czy mimo to on ma prawo nazywać mnie k***??
Ostatnio doszło do interwencji policji, za co on się na mnie obraził. Przyznam że może i interewencja nie była adekwatna do sytuacji ale ja po prostu już nie wytrzymałam, bo u nas co 2 tygodnie dochodziło niby do sprzeczki a potem z jego strony padały wyzwiska...
Ja pamiętam tylko kilka razy go wyzwałam w ciągu naszego związku, bo już też nie miałam sił, kiedy słuyszałam jak on słownie mnie ranił...Do tego obwiniał mnie za to że jemu się nie pwoodzi w interesach....
Teraz próbujemy na nowo odbudować związek, ale czy to ma sens?????
Kocham go, ale czy to na pewno jest miłość????
Nie wiem, czy jestem w stanie wybaczyć mu ostatnie zachowanie, gdzie padło mnósto k****, dz***, szmat itp.

Jedyny plus to taki że kocha naszą Milenkę, ale skąd mam pewność że ta miłość nie ustanie??? Skoro tak czasem rani jej mamę ((
Zastanawiam się co robić.....

[kaszcze]

witaj...jeżeli jest facetem , który słucha jak mówisz i rozumie o czym mówisz to powiedz mu o tym co czujesz i jak się czujesz jak Cię wyzywa i poniża....powiedz , że Cię rani, że pojawiają się u Ciebie pewne wątpliwości...że nie życzysz sobie takiego zachowania wobec Ciebie....
życze powodzenia...
_________________
Kasia

[sick]

witam

właściwie nie wiem do końca, dlaczego tu jestem ani czy to dobry pomysł
z tego co udało mi się zaobserwować ludzie zakładają tu tematu opisujące ich problemy i uzyskują pomoc, a tym bym obecnie nie pogardziła..

w każdym razie, pozdrawiam wszystkich użytkowników

[kaszcze]

sick witaj... ważne , że jesteś...jeżeli wiesz czego dotyczy to forum to do dobrze trafiłaś/łeś....pozdrawiam serdecznie
_________________
Kasia

[Lulka]

Pomoc u nas kosztuje.
Za darmo masz moje cześć!
_________________
Intuicja jest nieświadomą inteligencją, która prowadzi do wiedzy bez rozumowania lub wnioskowania.

— Hans Selye
http://www.zwierzenia.cba.pl/1/6.html

[kaszcze]

chcę przesłać jako dobre słowo słowo już dziś błogosławionego Jana Pawła II....

"Jeśli Twoje Serce jest tak wielkie
jak marzenia,
to wiedz że osiągniesz o wiele więcej.
Nigdy nie trać nadziei i wiary,
dlatego że to one
dają nam siły do realizowania
swoich marzeń.
Twoje marzenia są piękne i
dlatego spełniają się.
Miłość, którą masz w sobie
jest najwierniejszym
Twoim przyjacielem.
Nigdy nie pozwól by ktoś
zakłócił jej spokój,
a ta którą darzysz bliskich
jest najważniejsza."

Bł J.P.II

zycze wam wielkiego serca i siły by wzrastała jego wielkość....kasia
_________________
Kasia

[Sylwia1424]

Witam wszystkich serdecznie.Mam nadzieję że nie tylko w tym temacie
_________________
Sylwia1977

[Basieńka]

Witam wszystkich serdecznie. Znalazłam się tutaj, bo może i ja komuś pomogę. Moja walka trwała dwa lata i myślałam, że walczę z wiatrakami. Powoli walczyłam krok po kroku z nim i sama z sobą i zakończyło się na jego eksmisji przy rozwodzie. Przeżyłam piekło i boję się każdego dnia, że to wróci. Obecnie poszłam do pracy i spłacam długi, a przede mną jeszcze wykonanie eksmisji i podział majątku. Chciałabym kiedyś przestać się bać.

[mgrabas]

witam, też z Przemyśla
czujcie się tu dobrze i bezpiecznie
_________________
Co Bóg złączył, tego człowiek niech nie rozdziela.