|
Forum na temat przemocy w rodzinie Ogólnopolskie Pogotowie dla Ofiar Przemocy w Rodzinie "Niebieska Linia" IPZ PTP www.niebieskalinia.pl
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
sylwia1975
Dołączył: 14 Gru 2009 Posty: 431
|
Wysłany: Pią Wrz 23, 2011 22:22 Temat postu: |
|
|
jedyne co ci moge podpowiedzic to wyprowadzka,moze to teraz nie jest mozliwe lecz z tego co piszesz z czasem koniczne ,zycie toczy sie dalej przykro mi ale konic z soba to bezsens,nie uciekaj przed zyciem,bo mozesz duzo stracic pienych chwil i czsow ,mniec swoj kat to cud kazdego czlowieka swoje 4 sciany gdzie bedziesz swojim dyrektorem i dyktatorem,wszystko sie ulozy trzeba ,mniec cel i do niego dazyc powodzenia |
|
Powrót do góry |
|
|
86ja
Dołączył: 20 Cze 2011 Posty: 32
|
Wysłany: Nie Wrz 25, 2011 20:22 Temat postu: |
|
|
ciekawy cytat: "może wydaje Ci się to dziwne - i owszem jak masz małe dzieci. Ale uważam, że jeśliosoba jest starsza to pukanie jest wskazane. Co z tego, że we własnym domu. Dziwne podejście - mój dom, ja tu rządze, więc dziecko nie ma nic do powiedzenia. Czyli po co zakładamy rodzinę, mamy dzieci ? Tylko po to żeby nas słuchały i moglibyśmy kontrolować ich życie a na starość podały nam szklankę wody? Zbyt egoistycznie mi to brzmi.
KAŻDY, nie oszukujmy się, potrzebuje trochę prywatności. Na zarzuty typu niech się wyprowadzi odpowiadam, że to kolejne takie podejście do dzieci - urodziłam Cie, wychowałam a teraz spadaj i utrzymuj się sama jak Ci coś nie pasuje. Wydaje mi się, że dzieci chcemy mieć po to aby je kochać i szanować przez całe życie, nie tylko do 18 lat i niech się wyprowadzą i dadzą nam święty spokój. W całym tym szacunku widzę również poszanowanie prywatności." |
|
Powrót do góry |
|
|
sylwia1975
Dołączył: 14 Gru 2009 Posty: 431
|
Wysłany: Nie Wrz 25, 2011 21:00 Temat postu: |
|
|
oczywiscie ze kazdemu nalezy sie prywatnosc .ale jezeli jej sie nie ma tak jak ty ............................ to trzeba sie odseperowac po to zeby mniec prywatnosc,ja mam male dzieci i czasami pukam do corki czasami nie,ona ma 9 lat to jeszcze na wielke prywatnosci za mala pozdrawiam |
|
Powrót do góry |
|
|
nika14
Dołączył: 17 Paź 2011 Posty: 146 Skąd: dolnosląskie
|
Wysłany: Wto Paź 25, 2011 17:50 Temat postu: |
|
|
Szkoda, że 86ja przestał tu pisac, może jeszcze się odezwie, ja też trochę późno przeczytałam ten temat. Konflikt trzech pokoleń : nadopiekuńcza babcia, niedojrzała matka - nadrabiająca okres młodości i nadrabiająca spóźniony okres wychowywania syna. "Wychowywania" w jej pojęciu... czyli nie zna kompletnie swojego syna, przez co nie ufa mu i go nadmiernie kontroluje. Nie zorientowała się jeszcze, że syn jest dorosły i należy go traktować inaczej. Wyżywa na nim swoje frustracje szantażując pieniędzmi, wykorzystuje sytuację typu: masz 25 lat, zarób sobie. Całkowity młyn.
Dużo tu trafnych porad, na niektóre 86ja nieźle się wkurzył. To jest bardzo trudny okres w życiu młodego człowieka, szczegolnie w takiej sytuacji. Mam nadzieję, że poradzł sobie i zrobił coś ze sobą aby odsunąć się od tego bałaganu i odnaleźć odrobinę siebie. |
|
Powrót do góry |
|
|
86ja
Dołączył: 20 Cze 2011 Posty: 32
|
Wysłany: Czw Paź 27, 2011 17:50 Temat postu: |
|
|
Nie przestałem pisać po prostu nie było mnie ponad miesiąc w domu bylem u dziewczyny i nie mialem dostepu do neta powiem tak chore działy się rzeczy. Wydzwanialy do mnie ciotka i babcia zebym wracał naprawde szkoda mi takich ludzi ktorzy nie maja swoich zainteresowan i zyja zyciem innych ludzi. W miedzy czasie pisałem o przedluzenie pracy magisterskiej i nie przedluzyli mi jej ;/ i skreslili z listy studentow ktos wie moze jak moge to wznowic i w jakim czasie bo nie mam zamiaru rezygnowac z pisania pracy Najgorsze jest to ze matka zachowuje sie jak by jej w ogole nie bylo ale niektorzy sie rodza z instyknem macierzynskim drudzy nie :/ |
|
Powrót do góry |
|
|
86ja
Dołączył: 20 Cze 2011 Posty: 32
|
Wysłany: Pią Paź 28, 2011 9:29 Temat postu: |
|
|
Z tego co się dowiedziałem to doszło do tego stopnia że zabrała mi alimenty ktore dostaje od ojca znaczy przywłaszczyła sobie. |
|
Powrót do góry |
|
|
nika14
Dołączył: 17 Paź 2011 Posty: 146 Skąd: dolnosląskie
|
Wysłany: Nie Paź 30, 2011 18:29 Temat postu: |
|
|
86ja a czy masz założone własne konto ? warto, wtedy alimenty od ojca / gdy będziesz się uczył / otrzymywał byś na nie i nikt by Ci ich nie zabierał. Spróbuj się za wszelką cenę usamodzielnić, wynajmij pokoik, pół pokoiku, na spółkę z kimś, szukaj dorywczych prac, jakichkolwiek, nawet za najniższa stawkę, zmotywuje Cię to do dalszego działania. Kiedy wyrwiesz się z domu, który Cię przytłacz i poczujesz wolność i związaną z nią odpowiedzialność zaczniesz bardziej rozumieć siebie. Dojdziesz do równowagi psychicznej. Będzie nieraz ciężko, ale to będziesz musiał przeżyć sam bez nadzorców i opiekunek, ale wierz mi wzmocni Cię , poczujesz się czlowiekiem ,będziesz miał okazję aby przewartościować swoje życie. |
|
Powrót do góry |
|
|
86ja
Dołączył: 20 Cze 2011 Posty: 32
|
Wysłany: Sob Lis 05, 2011 19:14 Temat postu: |
|
|
Nika dzieki za zainteresowanie w domu przez ostatnie dwa miesiace bylem tylko na weekend na trzy dni. Mieszkam w wynajetym pokoju z dziewczyna. Matka nie zareagowala w ogole ze przyjechalem tylko podsluchalem rozmowy matki z babcia ze mowila do niej ze mam jej placic trzysta zlotych za swoj pokoj, oczywiscie moj pokoj w domu zamknalem. Najgorsze jest to ze straszyla mnie ze mnie wymelduje :/ a chyba ma do tego prawo jak dalej to rozegrac?? Na marginesie zna ktos jakies namiary na w miare tania kawalerke w warszawie? |
|
Powrót do góry |
|
|
Lulka
Dołączył: 23 Paź 2009 Posty: 930 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Sob Lis 05, 2011 19:35 Temat postu: |
|
|
podpowiem Ci:
Zgłoś do administracji wyjazd na... określ czas.Zrób to pisemnie, żeby mieli.
Może kiedyś zaczniecie obydwoje myśleć. Dlatego Ci podpowiadam.
Powodzenia w samodzielności Ci życzę to dobry pomysł. _________________ Intuicja jest nieświadomą inteligencją, która prowadzi do wiedzy bez rozumowania lub wnioskowania.
— Hans Selye
http://www.zwierzenia.cba.pl/1/6.html |
|
Powrót do góry |
|
|
86ja
Dołączył: 20 Cze 2011 Posty: 32
|
Wysłany: Nie Lis 06, 2011 18:02 Temat postu: |
|
|
Mam zglosic ze wyjezdzam na miesiac i np pojawiam sie na kilka dni? I znowu wyjezdzam? Troche dziwnie to tak i jak by mialo to byc zgloszone oczywiscie w formie pisemnej chodzi mi bardziej o przykladowe pismo. Denerwujace jeszcze jest to ze np w domu mnie nie ma a ciotka wydzwania do mnie powiedzialem jej zeby nie wydzwaniala i nie dreczyla mnie zadzwonie sam jak uznam za stosowne, troche bylo spokoju i znowu sie pojawia dreczenie telefonami. |
|
Powrót do góry |
|
|
nika14
Dołączył: 17 Paź 2011 Posty: 146 Skąd: dolnosląskie
|
Wysłany: Wto Lis 08, 2011 12:32 Temat postu: |
|
|
No to matka ostro się wzięła za Ciebie,żle jej kiedy jesteś i żle kiedy Cię nie ma,z nią już chyba nigdy nie dojdziesz do porozumienia. A ciotka wydzwania przypuszczam z powodu niepokoju babci, która martwi się i wolałaby abyś dalej mieszkał przy niej i mogła by się Tobą opiekować.
Jeżeli chodzi o wymeldowanie to zacznij szukać informacji na ten temat, jakie Ty masz prawa a jakie matka. W niektórych miastach istnieją bezpłatne porady prawne, u nas np. w określone dni , w budynku sądu, przyjmuje prawnik, można podejść i porozmawiać i za to się nie płaci.Zgłosić do administracji to też nie głupi pomysł, ale trzeba tam podejść i zapytać.
Mimo, że matka nie była w porządku do tej pory, ma też swoje określone prawa, jesteś dorosły, nie wiem czy się jeszcze uczysz, czy pracujesz i ona ma prawo rządać dokładania się do czynszu i uregulowania spraw lokalowych. I może to osiągnąć z korzyścią dla siebie. W Polsce przyjęło się, że dzieci mogą siedzieć rodzicom na głowie ile chcą /chociaż pomału to się zmienia/. W innych krajach to naturalny proces, że dorosłe dzieci opuszczają gniazdo i rozpoczynają swoje życie. Pewnie nie raz oglądałeś filmy, w których to się potwierdza. |
|
Powrót do góry |
|
|
86ja
Dołączył: 20 Cze 2011 Posty: 32
|
Wysłany: Sro Lis 09, 2011 18:56 Temat postu: |
|
|
O to chodzi ze jeszcze sie ucze widac ze nie czytalas moich wszystkich odpowiedzi wlasciwie jestem w trakcie piisania pracy i troche mi jeszcze zejdzie. Mieszkam u dziewczyny w innym miescie teraz i matka jej nie znosi i chyba robi mi na zlosc ze nic nie moze sama zrobic. Jesli chodzi o dokladanie to babcia placi za prad i telefon bo razem mieszkamy. Najbardziej ja wkurrr to ze ja whyjezdzajac zamykam pokoj na klucz i nie moze szperac w nim. Teraz doszly mnie sluchy ze do babci ma pretensje i kazac jej bedzie jeszcze placic czynsz. Ja poki co pracuje dorywczo i to ja chyba najbardziej boli ze sobie jakos radze bez niej. Najgorzej wlasnie martwie sie o to ze moge zostac na lodzie bez mieszkania. Ze mnie chce wymeldowac. Najgorszy wrog nie jest tak zajadly a tu matka ksiazke moglbym napisac . Co mam wlasciwie zglosic w tej administracj???? |
|
Powrót do góry |
|
|
nika14
Dołączył: 17 Paź 2011 Posty: 146 Skąd: dolnosląskie
|
Wysłany: Pią Lis 11, 2011 1:15 Temat postu: |
|
|
To dobrze ,że sie uczysz i dorabiasz, czyli alimenty jeszcze chyba Ci się należą / nie wiem ile masz lat/. Jeżeli tak, to powinienes otrzymywac je na swoje konto /załóż je jeżeli nie masz/. Nie informuj matki, że dorabiasz bo uzna, że masz strasznie dużo kasy i to wykorzysta przeciwko Tobie a ponoć niczego jej nie brakuje. Jeżeli czujesz się zagrożony w związku z meldunkiem to zrób tak jak pisałam Ci w poprzednich komentarzach, musisz sam wydeptac ścieżki do prawnika i administracji i zapytać o wszystko. Żal mi Twojej babci, pewnie tez jest ofiarą postępowania Twojej matki, ona sobie nie poradzi tak jak Ty, staje się coraz starsza i nie wiadomo jak to się skończy. Mimo wszystko powinieneś się z nią spotykać i wypytywac o wszystko,bo może sie okazać, że będzie potrzebowała kiedyś Twojej pomocy nawet zgłoszenia ,że jest źle traktowana przez matkę. |
|
Powrót do góry |
|
|
86ja
Dołączył: 20 Cze 2011 Posty: 32
|
Wysłany: Pon Lis 14, 2011 15:10 Temat postu: |
|
|
Zostalo mi napisannie pracy statusu studenta juz nie mam, niestety. Nie mam jak niestety wybrac sie do prawnika bo pracuje od pn do pt do 17 wiec porady prawne odpadaja moze zna ktos jakas infolinie darmowa tak jak sa infolinie dotyczace praw konsumenta? Korzystam ze smartfona wiec dostep do internetu tez mam ograniczony zeby szukac w necie. Moglby ktos w wolnej chwili poszukac za mnie? Bylbym wdzieczny. Dzisiaj zadzwonilem do babci dowiedziec sie co u niej. Telefon odebrala matka i jedyne slowa jakie powiedziala to: co ty robisz. Babcia tez tylko mowila wracaj wracaj troche zalowalem ze zadzwonilem bo ci ludzie o niczym nie mysla tylko wracaj i wracaj. |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|