Forum Forum na temat przemocy w rodzinie Strona Główna Forum na temat przemocy w rodzinie
Ogólnopolskie Pogotowie dla Ofiar Przemocy w Rodzinie "Niebieska Linia" IPZ PTP
www.niebieskalinia.pl 
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

to są sadyści
Idź do strony Poprzedni  1, 2
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum na temat przemocy w rodzinie Strona Główna -> Forum ogólne o przemocy w rodzinie
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Agada



Dołączył: 23 Paź 2006
Posty: 22

PostWysłany: Czw Lut 22, 2007 21:33    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

i jeszcze mam do Was pytanie w konteście wakacji. Czy to prawda, że sąd może dać mu 2 tyg. wakacji z 5 letnią Córka, która nigdy nie była dłużej niż 2 dni beze mnie z nim, jak jeszcze razem mieszkaliśmy. a po "wyprowadzeniu się" nigdy dłużej niż 7 h?
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Agata24



Dołączył: 27 Wrz 2006
Posty: 147

PostWysłany: Sob Lut 24, 2007 0:15    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Agada, opisalam Ci po troszke sprawe w mailu "prosze o pomoc" - moja corka tez ma spotkania 2-3 razy w tygodniu ( co drugi weekend z noca) Jak jest lekko zaziebiona, to on bierz leki i wzywa lekarza, zmienia leki albo wrecz przeciwnie, mowi mi, ze wcale nie jest chora. Jak jej nie wydaje, to mi pisze codziennie i pyta jak sie dziecko czuje i jak mu nie odpisze NATYCHMIAST, to potrafi z 4-5 takich samych smsow wyslac. No i teraz z ta policja, masakra. Dzielnicowy mnie odwiedzil, ogolnie w porzadku, pokrotce strescilam mu sprawe, ze sadysta, ze rozwod z jego wylacznej winy itd Wspolczul mi i tyle, powiedzial, zeby ich wzywac jak sa akcje ze nie chec jej przywiezc. To juz trzecie jego zgloszenie mnie na policje - smieszne, prawda? ale widze, ze Twoj podobny egzemplarz. Powiedz mi, czemu sady takie czeste spotkania wyznaczaja z dzieckiem, nie rozumiem tego? nagle taka "moda" na ojcostwo czy jak? tez jestem niezadowolona z wyroku, komplikue mi to caly tydzien, weekendy ... zycie jak w zegarku. Oczywiscie, rowniez chcial zamieniac dni, weekendy itd ale od czasu postanowienia nigdy sie na to nie zgodzilam, gdyz chodzi tu nie o dziecko, ale o to, bym mu w czyms ulegla. Nawet jesli jest chora, to potem jest nastepne spotkanie, przynajmniej do tej pory - nie uznaje zadnego przekladania albo odbierania. Niby to chore, ale to jedyna opcja, by nie zwariowac. Pozdrawiam Cie, trzymaj sie !
_________________
Agata
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Agada



Dołączył: 23 Paź 2006
Posty: 22

PostWysłany: Sob Lut 24, 2007 0:54    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Dziękuję za odpowiedz Agata. Naprawdę nie rozumiem tego, dlaczego sądy wydają takie opinie i jeszcze wielu kwestii... Wyobraź sobie, że przed tym ustaleniem kontaktów to on latał po wszystkich komendach dla nieletnich, tam gdzie ja mieszkam, tam gdzie moja rodzina, że mu utrudniam kontakt z dzieckiem. Nie poszedł do sądu, aby ustalił mu kontakt z córką, tylko po komendach.... Dopiero po miesiącu mówienia mu przy policji, że dopiero jak będzie prawna decyzja sądu to puszczę dziecko na spotkanie z nim, bo mi ją chciał porwać i mu nie wierzę, to o to wystąpił, ja też o to wystąpiłam, bo już miałam dość życia jak niewolnik we własnym domu i wychodzenia z dzieckiem z obstawą rodziny lub znajomych. Po tym jak on był na komendzie dla nieletnich to też poszłam i napisałam pismo jak on dziecko wykorzystuje w walce ze mną, całą sytuację. To przesłali moje pismo do sądu (gdzie rozwód) i jego pismo z urzędowym pismem, że działam na niekorzyść dziecka bo utrudniam kontakt jej z nim... i ani słowa na temat złych relacji, konfliktu, nic. To znów ja byłam ta niedobra. Czytałaś też o tej "niedoszłej sprawie karnej" poprostu ręcę opadają. (Dziękuję odwołam się) Człowiek działa, robi wiele, a tu nic. A on pogrywa sobie na wszystkich i na wszystkim. Cóż, nie ma wyboru i trzeba robić swoje, ale doskonale Cię rozumiem. Acha dodatkowo u mnie przepychanki o dbanie o dziecko, jest alegikiem nie może pić mleka w czystej postaci, to on daje jej mleko, bo twierdzi, że trzeba ją uodparniać - bez konsultacji z lekarzem, a ja następnego dnia lek alergiczny bo ma uczulenie. Mam nadzieję, że to co on robi kiedyś do niego wróci, w tej czy w innej postaci. Pomimo wszystko wierzę w jakąś życiową sprawiedliwość. Nie wiem, może jestem naiwna..., ale wierzę.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Agata24



Dołączył: 27 Wrz 2006
Posty: 147

PostWysłany: Sob Lut 24, 2007 10:42    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Agada niestety jesli wystapi o uregulowanie wakacji, to najprawdopodobniej dostanie tydzien lub dwa. Moj eks dostal jeden tydzien, mimo ze nie rozstawalam sie z dzieckiem dluzej niz na dwa dni (gdy musialam jechac na studia) i tlumaczylam, ze jest malutka .... i co? NIC. Tez sie martwie, czy w zwiazku z tym ja mam reszte wakacji i moge jechac gdzie chce? czy on mi to uniemozliwi? paranoja, najchetniej ucieklabym na koniec swiata, ale czy to by pomoglo? trzymaj sie i pisz odwolanie, bo na to nie jest duzo czasu. Corka dzis zaziebiona u niego, wiec czekam jaka dzis bedzie akcja i czy ja przywiezie... a pisalam Ci, ze moj eks ma juz nowa dziewczyne a mimo to nadal mnie dreczy?
_________________
Agata
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Agada



Dołączył: 23 Paź 2006
Posty: 22

PostWysłany: Nie Lut 25, 2007 18:01    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

A ja myślałam, że jak takie osoby znajdą sobie kogoś innego, to darują sobie i znajda inny punkt zainteresowan... całą energię przerzucą w inną stronę. Zastanawia mnie w takim razie to czemu on to robi, skoro ma się już kim zajać??? Mszczenie się za to, ze odważyło się odejść od takiego "świetnego faceta"??? Za zepsucie wizerunku??? Naprawdę nie wiem... Czy takie osoby nie myślą o dziecku??? w końcu także i ich dziecku??? Martwi mnie też to w związku z wakacjami. Jeżeli będę miała kontakt z prawnikiem to zapytam się o tą kwestię, ale przypuszczam, że odpowiedź będzie trzeba też ustalić między sobą... Ech... Przecież jak dziecko wróci po tygodniu z nim a nie daj Boże 2 tygodniach to ja miesiącami będę musiała prostować światopogląd... Już po 1 dniu w weekendzie musze to robić, bo jej gada głupoty, nastawia przeciwko całej mojej rodzinie, znajomym. Jest dla mnie nie grzeczna, mówi, że ja rozbiłam rodzinę... bo odeszłam i ją zabrałam i jestem niedobra. Niestety to bardzo ciężka praca, czasami ręcę załamuję, bo już nie wiem jak tłumaczyć. A jak u Ciebie po powrocie Córki od niego?
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Agata24



Dołączył: 27 Wrz 2006
Posty: 147

PostWysłany: Sob Mar 03, 2007 11:32    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Dostałam wezwanie do sądu. Sadysta założył mi nowa sprawę. Żeby widywać dziecko jak jest chore u mnie i żebym ja sobie dziecko odbierała mimo że ani samochodu ani prawa jazdy nie mam. Szkoda gadać. Już sama nie wiem co było lepsze. Gehenna małżeńska czy gehenna pomałżeńska. Nic już nie doradzam bo nie mam na to siły. Za tydzień rozprawa.
_________________
Agata
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Ada4



Dołączył: 22 Sty 2007
Posty: 33

PostWysłany: Nie Sie 05, 2007 1:57    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Dziewczyny,

To sa sadysci i jednoczesnie wielcy tchorze. Zaraz Wam to udowodnie.

Oni potrafia pastwic sie nad nami i nad dziecmi, bo jestesmy od nich slabsze, chociazby fizycznie, a i psychicznie tez nas sukcesywnie podlamywali, tak by mogli sie nad nami pastwic.

W roznych sportach walki ( jak np. w boksie) jest regula, ze zawodnicy dobierani sa wagowo i silowo. Gdyby tak wpuscic na ring zawodnika wagi piorkowej czy lekkiej i kazac mu walczyc z zawodnikiem walki superciezkiej. Nie trzeba byc znawca boksu , by moc przewidziec skutek tej walki - wygrywa zawodnik wagi superciezkiej przez KO , czyli nokaut juz w pierwszej rundzie.

W moim wypadku jest tak, ze ja w obecnej chwili choc mam nadwage przy 164 cm wzrostu waze 72 kg, mam slaby kregoslup i serce. On zas to bydle o wzroscie 176 cm i 135 kg zywej wagi. Nie jest tlusty, ale wysportowany i umiesniony. W fizycznym starciu zadnych szans. Podobnie w przypadku przemocy wobec dzieci - one nie maja szans zadnych.

Jednak postawic tych bydlakow z facetem im rownym lub silniejszym wtedy inaczej "spiewaja".

Moj ojciec katowal mnie i matke. Kiedys poklocil sie z sasiadem i doszlo do bojki. Sasiad powalil go na ziemie i poszedl. Ojciec zas wkurzyl sie, unikal go i wyladowal stres na matce.

Moj pierwszy przekletej pamieci maz kiedys mnie po pijaku skatowal w obecnosci swojego kumpla takiego prawdziwego osilka, ktory powiedzial mu: " Nie podnos lap na swoja zone, chcesz to posiluj sie ze mna". I wiecie co bylo? Moj damski bokser poplakal sie i blagal, by tamten go nie bil. Tak!!!! To bylo komiczne i zalosne zarazem.

Moj obecny panicznie boi sie mojego kuzyna, ktory tez mu pogrozil i przy tym kuzynie poplakal sie baranimi lazami, by tamten go nie bil, bo on ma chora glowe i wylewu moze dostac.

Jak wiec widzicie to sa sadysci, tak, ale tylko wobec slabszych od siebie. To damscy bokserzy i sadysci psychiczni.

Tak naprawde to wielcy tchorze, choc zycie nam niszcza i zdrowie, bo fizycznie jestesmy slabsze.

Pozdrawiam i zycze sily. Ada
_________________
"Nie wszystko zloto, co sie swieci z gory,
Ani ten smialy, co sie zwierzchnie srozy
Zewnetrzna postac nie czyni natury..." - I. Krasicki
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
wrzos



Dołączył: 13 Wrz 2006
Posty: 80
Skąd: opole

PostWysłany: Sro Sie 15, 2007 20:25    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Hej dziewczyny!
Zgadzam sie z wami,ze to sadysci wobec slabszych a do silniejszych nie podskakuja.Wiem to z wlasnego doswiadczenia.Moj ex dostal kiedys na dyskotece po twarzy od silniejszego faceta i wioecie co wyzyl sie potem na mnie w domu.I to z jak przyjemnoscia.
Wiec widac jakie z nich osilki,sa zalosni,mozna nimi tylko gardzic.
Pozdrawiam Very Happy
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum na temat przemocy w rodzinie Strona Główna -> Forum ogólne o przemocy w rodzinie Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2
Strona 2 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group