Forum Forum na temat przemocy w rodzinie Strona Główna Forum na temat przemocy w rodzinie
Ogólnopolskie Pogotowie dla Ofiar Przemocy w Rodzinie "Niebieska Linia" IPZ PTP
www.niebieskalinia.pl 
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Czy to forum jest sektą? na forum ojca twierdza ze tak.
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum na temat przemocy w rodzinie Strona Główna -> Forum ogólne o przemocy w rodzinie
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
selment



Dołączył: 02 Lip 2008
Posty: 64

PostWysłany: Pią Wrz 12, 2008 12:54    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Jeśli mogę mgrabas! To już tak zupełnie po raz ostatni!!! Forum dotyczy przemocy, trudności z uporaniem się z problemami, z oczekiwaniem wsparcia czy zwykłego pogadania i wyżalenia się!! To nie jest scena na której rozgrywać się mają przepychanki, oskarżenia , walka o to kto i dlaczego ma racje i kto mniej lub bardziej ważny bo tu umykają nam najważniejsze cele - by pomóc w ten czy inny sposób osobie która się tu pojawia i oczekuje jakiejś pomocy: czy radą czy miłym słowem czy pocieszeniem czy wskazaniem ewentualnej drogi !
To co tu czytasz jeśli dokładnie wczytałeś się w tematykę a nie wyrywkowo cytujesz fragmenty - nie powinno mieć miejsca a twoja odpowiedzialność za zachowanie tego tematu dla mnie jest śmieszna i może służyć nie koniecznie do wyciągania wniosków i nauki na błędach. Nie uciekam od błędów Drogi Panie ale nie zamierzam uczyć się na przepychankach!!! Nie usuwajmy historii? tak tkwijmy w niej dla Pana!!! rozpamiętujmy się w żalach itd A w odpowiednim czasie na zaprzyjaźnionym forum poczytamy piękne recenzje!!To Pan drogi Panie pisze że ten żal który tkwi w kobietach czyni to forum smutnym i przygnębiającym i dziwi się Pan czemu tak jest a z drugiej strony każe nam pan akceptować przepychanki i tworzyć z nich historię ku czemu drogi panie ku nauce przestrodze?ku pokrzepieniu serc ku czemu?Mamy akceptować siebie mamy się zmieniać tak by nam i innym było lepiej mamy się śmiać i szukać szczęścia ale zachować historię?czy tworzyć nową lepszą by i powodów do uśmiechu i radości było więcej!!!Zakłamanie - prawda tu dużo moglibyśmy się nauczyć i owszem potwierdzam od Pana zapewne wiele!!!Rozczarowania i smutki należy palić a nie balsamować - czy nie oto Panu chodziło?miał Pan wnieść odrobinę nadziei dla nas - przynajmniej tak pan pisał i deklarował na.... a tu proszę poklask dla chaosu . Proszę się więc zastanowić czy chce pan nas troszkę podnieść na duchu czy nauczać o historii pewnego tematu czy historii naszego życia!!
Wróćmy więc do celu NL do pomocy potrzebującym wsparcia!!! a te straszne rzeczy niech pójdą w niepamięć jak w niepamięć muszą pójść niektóre rzeczy z naszego życia by w spokoju zacząć tworzyć nową własną historię
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Wild



Dołączył: 01 Lip 2007
Posty: 307

PostWysłany: Pią Wrz 12, 2008 13:00    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

.....
_________________
krzyk ofiary zwabia sępy
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Maga



Dołączył: 18 Maj 2007
Posty: 781

PostWysłany: Pią Wrz 12, 2008 13:07    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

no właśnie, myślę, że warto zastanowic sie co spowwodowało nieporozumienia na NL i wyciągnąć wnioski na przyszłość, by takie sytuacje sie juz nie zdarzały.
a tak swoja drogą łatwo jest krytykowac innych, bez próby zrozumienia ich sytuacji, uważanie ze tylko samemu ma sie rację i do tego zadnego samokrytycyzmu czy chociażby obiektywizmu
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
maras
Moderator - Współpracownik NL konsultant ds. prawa i procedur
Moderator - Współpracownik NL konsultant ds. prawa i procedur


Dołączył: 28 Maj 2006
Posty: 3871
Skąd: Gdynia/Warszawa

PostWysłany: Pią Wrz 12, 2008 13:09    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Witajcie

Hmm uważam że powoli zbudujemy jakiś wspólny dialog może w odrębnym miejscu ale zawsze . Postaram się aby była dyplomacja a nie wzajemne "skakanie do oczu" . Jedna i druga strona ma po częsci rację . Może spróbujemy znależc kompromis .

Ponadto nie strajmy się literowac postów bo i po co ... ? czemu to służy ? przepychance i udowodnieniu kto ma rację ? ... nie mówię kategrycznie nie .

Jest na tym polu jeszcze wiele pracy oj wiele będę się posiłkował zespołem aby jakieś rozsądne rozwiązac tą sytuacje .
Jeśli takowego nie będzie a mam nadzieję że tak się nie stanie Smile zmuszoni będziemy do podjęcia stosownych kroków może nawet bardzo nieprzyjemnych lecz zdecydowanych . Pożyjemy zobaczymy.

pozdrawiam
_________________
-----------------------------------------------------
G. E. d/s P.P.R
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora
olka2008



Dołączył: 27 Mar 2008
Posty: 178

PostWysłany: Pią Wrz 12, 2008 19:01    Temat postu: olka2008 Odpowiedz z cytatem

RPRAFAL, proszę wyjaśnij mi, w którym miejscu w moich postach dostrzegłeś sprzeczności??? Arrow

Ja tylko w kilku zdaniach próbowałam przedstawić swój jasny pogląd na dany temat.

Chyba, że są osoby, które nie mają wolnej woli Embarassed , o której się tak rozpisywałam... Very Happy
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
yamato



Dołączył: 28 Sty 2008
Posty: 197
Skąd: z piekła

PostWysłany: Sob Wrz 13, 2008 9:43    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Czy potraficie się tylko kłócić nie rozpamiętujmy tego co się stało . Wiele razy pisałem iż życie polega na kompromisach i tak samo powinno być i tu aby nie skakać sobie do oczu . Tak więc na obydwu forach walczymy o to samo o nasze dzieci przytoczę tu słowa Jana Pawła ll,Podstawą prawdziwej miłości do dziecka jest autentyczna miłość między małżonkami". Zaiście mądra przypowieść czyż nie tak powinno być przecież kiedyś każde z nas jeśli było z tą drugą osobą musiało coś czuć i raczej nie była to nienawiść od początku . Więc dlaczego się tak dzieje teraz co się zadziało że nie możemy na siebie patrzeć a nawet słyszeć głos nas doprowadza do wściekłości .Powiem wam coś i tego się wcale nie wstydzę mimo że tyle wycierpiałem ale nadal kocham żonę była jest i będzie tą moją jedyną kobietą której oddałem serce i nie potrafię już oddać je komuś innemu . Choć czasem mocno krwawi od zadanych ciosów nie tracę nadziei i tak samo powinno być między naszymi forami nie chcę filozofować ale przytoczę jeszcze takie przysłowie ,,Zgoda buduje niezgoda rujnuje '' to tyle co chciałem dodać od siebie .
pozdrawiam Yamato - Adam
_________________
Człowiek szuka miłości bo w głębi serca wie że to miłość może uczynić go szczęśliwym
Największa satysfakcja w życiu to świadomość ,że się nikogo nie skrzywdziło .
YAMATO ..大和
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
maras
Moderator - Współpracownik NL konsultant ds. prawa i procedur
Moderator - Współpracownik NL konsultant ds. prawa i procedur


Dołączył: 28 Maj 2006
Posty: 3871
Skąd: Gdynia/Warszawa

PostWysłany: Sob Wrz 13, 2008 10:26    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Witaj Adam

Wszystko jak wiesz jest na dobrej drodze do zbudowania konstruktywnego dialogu . Choc to jak wiadomo wymaga czasu i zangażowania obu stron . Lecz będzie dobrze mam nadzieję że się nie mylę.

pozdrawiam Smile
_________________
-----------------------------------------------------
G. E. d/s P.P.R
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora
Benny



Dołączył: 04 Wrz 2008
Posty: 17

PostWysłany: Sob Wrz 13, 2008 15:35    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

yamato napisał:

... i będzie tą moją jedyną kobietą której oddałem serce i nie potrafię już oddać je komuś innemu ...

Aczkolwiek szczerze Ci życzę powodzenia -jeżeli tego chceś i pragnieś- odpowiem powiedzeniem:

"Nigdy nie mów nigdy"
_________________
Kto nie dąży do rzeczy niemożliwych nigdy ich nie osiągnie
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Benny



Dołączył: 04 Wrz 2008
Posty: 17

PostWysłany: Sob Wrz 13, 2008 15:40    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

maras napisał:

Wszystko jak wiesz jest na dobrej drodze do zbudowania konstruktywnego dialogu . Choc to jak wiadomo wymaga czasu i zangażowania obu stron . Lecz będzie dobrze mam nadzieję że się nie mylę.

pozdrawiam Smile

Podpisuję się pod wszystkimi słowami więc nie będę dublował Twojego postu Smile

Przy okazji wszystkim życzę miłego i udanego weekendu Smile
_________________
Kto nie dąży do rzeczy niemożliwych nigdy ich nie osiągnie
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
mgrabas



Dołączył: 09 Sie 2008
Posty: 1516

PostWysłany: Sob Wrz 13, 2008 16:51    Temat postu: szukajmy wspólnego dobra Odpowiedz z cytatem

brawo dla wszystkich, którzy przezwyciężają przeszkody i trudności, to trudna droga, ale ma sens, tym bardziej, że chodzi o przyszłość, o jej kształt
_________________
Co Bóg złączył, tego człowiek niech nie rozdziela.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora
yamato



Dołączył: 28 Sty 2008
Posty: 197
Skąd: z piekła

PostWysłany: Nie Wrz 14, 2008 16:39    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Być może Benny ale choć nie jestem z żoną od praktycznie dwóch lat nie zdradziłem jej choć miałem jak to się mówi ku temu sposobność nie wiem czy potrzeba na to czasu może obym się mylił . Przed Bogiem swą miłość jej przyrzekałem i tak niech zostanie a nie mówiłem tego szeptem do ucha dla księdza tylko przed rodziną i znajomymi . Nie dlatego żebym się tego wstydził lecz słowa przysięgi do czegoś zobowiązują na dobre i na złe z zdrowiu i chorobie .Myślę że nie rzucałem słów na wiatr i nadal chcę jej pomóc jak tyko bedę potrafił .
_________________
Człowiek szuka miłości bo w głębi serca wie że to miłość może uczynić go szczęśliwym
Największa satysfakcja w życiu to świadomość ,że się nikogo nie skrzywdziło .
YAMATO ..大和
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
Benny



Dołączył: 04 Wrz 2008
Posty: 17

PostWysłany: Nie Wrz 14, 2008 18:22    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

yamato napisał:
Być może Benny ale...

Yamato z Marasem pisaliśmy o czymś innym a nie o małżeństwie lub czymkolwiek podobnym...
_________________
Kto nie dąży do rzeczy niemożliwych nigdy ich nie osiągnie
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
mgrabas



Dołączył: 09 Sie 2008
Posty: 1516

PostWysłany: Pią Paź 10, 2008 0:17    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

nie widzę, żeby forum zostało rozbite, wręcz przeciwnie, ma się całkiem nieźle, powiem więcej, podąża w dobrym kierunku

proponuję dalsze ewentualne rozważania w tym wątku ukierunkować na to, co maras zawarł w swym obecnym podpisie!

problem autentycznej współpracy pomiędzy różnymi forami jest tematem naprawdę trudnym i chociaż nie służą jego rozwiązaniu tytuły wątków nie do końca przemyślane, ale nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło, wątek ten pokazał, mam nadzieję, że tylko kierunek ku wspólnemu dobru ma przyszłość i głęboki sens
_________________
Co Bóg złączył, tego człowiek niech nie rozdziela.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora
Echnaton
Moderator - Współpracownik NL konsultant ds. prawa i procedur
Moderator - Współpracownik NL konsultant ds. prawa i procedur


Dołączył: 15 Lis 2006
Posty: 6110
Skąd: Suwałki

PostWysłany: Pią Paź 10, 2008 1:04    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

To trudny temat. Teoretycznie współprac jest możliwa tylko...Dopiero wtedy gdy sprawca i pokrzywdzony wrócą ze swoich terapii! Każde wcześniejsze porozumienie czy tez szukanie wspólnych dróg może prowadzić do wtórnej wiktymizacji. Pokrzywdzony chce zmienic swoją sytuacje i chce uczestniczyć w terapii, sprawca nie jest zainteresowany terapia, bo w każdym przypadku traci coś ze swoich zdobyczy. Jak zmusić sprawcę, jak go zmotywować? Tylko przez sąd? Nawet sady nie wszędzie orzekają obowiązek uczestniczenia w grupach korekcyjnych dla sprawców...
_________________
„lepiej zapal świecę, niż byś miał przeklinać ciemność”
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum na temat przemocy w rodzinie Strona Główna -> Forum ogólne o przemocy w rodzinie Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5
Strona 5 z 5

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group