Forum Forum na temat przemocy w rodzinie Strona Główna Forum na temat przemocy w rodzinie
Ogólnopolskie Pogotowie dla Ofiar Przemocy w Rodzinie "Niebieska Linia" IPZ PTP
www.niebieskalinia.pl 
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

czy dać kolejną szansę...czy mowić prawdę?
Idź do strony 1, 2  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum na temat przemocy w rodzinie Strona Główna -> Forum ogólne o przemocy w rodzinie
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Maga



Dołączył: 18 Maj 2007
Posty: 781

PostWysłany: Pią Paź 10, 2008 18:15    Temat postu: czy dać kolejną szansę...czy mowić prawdę? Odpowiedz z cytatem

kiedy psycholog rozmawiala z moim dzieckiem o ojcu i okazalo się ze ono ojca się boi, zażądała ode mnie abym odizolowała dziecka od konfliktu a dziecku usilowala wmowić ze ojcu nalezy dac jeszcze jedna szanse...
kiedy dawanie szans powinno sie skonczyć?
czy dziecko powinno zanc prawde o drugim rodzicu bez wzgledu na to jaka ona jest?
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
without



Dołączył: 22 Wrz 2008
Posty: 393

PostWysłany: Pią Paź 10, 2008 18:28    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Maga
Współczuje... Myślę, ze jeśli chodzi o dzieci powinniśmy się kierować ich spojrzeniem, potrzebami, możliwościami.... 'Prawda', hmm tu raczej powinna wyniknąć z rozmów z dzieckiem, z tego jak ono odbiera sytuację, i z jego potrzeby, by 'tata' był kimś dobrym.... dzieciom najtrudniej, bo im młodsze, tym może więcej wyczuwają emocji, ale też mało rozumieją z tego, co się dzieje... Tu już trzeba pozwolić prowadzić się dziecku... iść za jego bieżącą potrzebą... rozmawiać, nawet prowokować rozmowę, jeśli dziecko się zamyka w sobie... ale nie jestem psychologiem.
Pozdrawiam.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Maga



Dołączył: 18 Maj 2007
Posty: 781

PostWysłany: Pią Paź 10, 2008 18:38    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

ja na tyle ile sie udaje trzmam dzieci daleko, o ojcu nie rozmawiam, chyba ze same zaczynaja mowic, tylko one do ojca nie mowia tato-on zostawil nas jak byly bardzo male, zwracaja sie do niego po imieniu, a o jego matce ostatnio powiedzialy "potwor", bylo to po tym jak on i ona napadli nas dwa razy w mieście i wyzywali, co gorsza one duzo pamietaja , jak sobie poradzic z: "pamietam jak ciebie kopnał, dlaczego ciebie kopnal?" jak sobie z tym radzic?
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
without



Dołączył: 22 Wrz 2008
Posty: 393

PostWysłany: Pią Paź 10, 2008 18:48    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Maga
Myślę, ze dla dzieci najważniejsze, czy podstawą, jest poczucie bezpieczeństwa. Trzeba rozmawiać (mówić) na tyle na ile dziecko jest w danym wieku w stanie zrozumieć. Nie unikać trudnych pytań. Jeśli mają z Tobą dobry kontakt, nie boją się mówić, pytać to już jest dobrze... Hmm Pewnie ktoś mądrzejszy się wypowie.
Pozdrawiam.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
mgrabas



Dołączył: 09 Sie 2008
Posty: 1516

PostWysłany: Pią Paź 10, 2008 18:48    Temat postu: Re: czy dać kolejną szansę...czy mowić prawdę? Odpowiedz z cytatem

Maga napisał:
kiedy psycholog rozmawiala z moim dzieckiem o ojcu i okazalo się ze ono ojca się boi, zażądała ode mnie abym odizolowała dziecka od konfliktu a dziecku usilowala wmowić ze ojcu nalezy dac jeszcze jedna szanse...
kiedy dawanie szans powinno sie skonczyć?
czy dziecko powinno zanc prawde o drugim rodzicu bez wzgledu na to jaka ona jest?

drastyczna prawda jest przemocą i niszczy, wyrządza krzywdę
pełna prawda, podana w sposób bezpieczny, jest wyzwoleniem
_________________
Co Bóg złączył, tego człowiek niech nie rozdziela.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora
dynamika
Wolontariusz NL
Wolontariusz NL


Dołączył: 16 Lip 2006
Posty: 741

PostWysłany: Pią Paź 10, 2008 19:12    Temat postu: Re: czy dać kolejną szansę...czy mowić prawdę? Odpowiedz z cytatem

Maga napisał:

kiedy dawanie szans powinno sie skonczyć?
czy dziecko powinno zanc prawde o drugim rodzicu bez wzgledu na to jaka ona jest?


Dzieci czesto lepiej potrafia ocenic sytuacje przemocy niz osoby starsze, wiec nalezy pozwolic dziecku wyciagnac wlasne wnioski. Co chwile slysze, ze dziecko staje w obronie pokrzywdzonego rodzica i nikt nie musi dziecka tego uczyc, ono wie samo z siebie.
Wazne, zeby nie minimalizowac odczuc dziecka i nie wmawiac mu, ze przesadza.

Co do dawania szans - jezeli bezpieczenstwo dziecka jest zagrozone, to ja bym nie dawal zadnej szansy.

pozdrawaim,
P.
_________________
"Sukces mierzy sie tym jak wysoko dolecisz kiedy odbijesz sie od dna" General George Patton Jr.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Maga



Dołączył: 18 Maj 2007
Posty: 781

PostWysłany: Pią Paź 10, 2008 19:58    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

tylko jak ocenic mozliwosc wystąpienia? na podstawie subiektywnych odczuc? a jak w ocenie sie pomylimy?
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Echnaton
Moderator - Współpracownik NL konsultant ds. prawa i procedur
Moderator - Współpracownik NL konsultant ds. prawa i procedur


Dołączył: 15 Lis 2006
Posty: 6110
Skąd: Suwałki

PostWysłany: Pią Paź 10, 2008 22:03    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Agnieszka rozpoczęła wątek o szacunku do rodziców. O to samo Ty pytasz - czy rodzic drań jest naszym przyjacielem i powinniśmy udawać, ze jest dobrze? A może powinnaś mówić o ojcu tylko w samych superlatywach, kupować prezenty w jego imieniu, przysyłać pocztówki, wymyślać jaki to on jest dobry? Wtedy dziecko pozna obiektywizm i prawdziwe oblicze ojca....
_________________
„lepiej zapal świecę, niż byś miał przeklinać ciemność”
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora
agnieszka1970



Dołączył: 17 Wrz 2008
Posty: 570

PostWysłany: Pią Paź 10, 2008 22:10    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

moja mama zawsze mi mówiła i mówi do tej pory że mój ojciec był kochanym człowiekiem zawsze i nigdy nie chciał dla mnie źle.
A to że byłam jego mała prostytutka...
No cóż wypadek wychowawczy:(SadSad
Chcesz olkanywac dziecko,twoja sprawa i nic mi do tego,ale wiedz że może cię później za to kłamstwo nienawidzieć.
kłamstwo boli a zwłaszcza z ust osób które kochany:(
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Echnaton
Moderator - Współpracownik NL konsultant ds. prawa i procedur
Moderator - Współpracownik NL konsultant ds. prawa i procedur


Dołączył: 15 Lis 2006
Posty: 6110
Skąd: Suwałki

PostWysłany: Pią Paź 10, 2008 22:18    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Dobrymi chęciami jest ponoć piekło wybrukowane!
_________________
„lepiej zapal świecę, niż byś miał przeklinać ciemność”
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora
without



Dołączył: 22 Wrz 2008
Posty: 393

PostWysłany: Pią Paź 10, 2008 22:23    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Wybaczcie...
Ale gdzie Maga niby tak chce okłamywać dziecko?Moim zdaniem, bardziej pyta w jaki sposób rozmawiać z dzieckiem, jak odpowiadać na trudne pytania, a nie 'udaje że tatuś jest dobry'...
Pozdrawiam.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
agnieszka1970



Dołączył: 17 Wrz 2008
Posty: 570

PostWysłany: Pią Paź 10, 2008 22:34    Temat postu: Re: czy dać kolejną szansę...czy mowić prawdę? Odpowiedz z cytatem

Maga napisał:
kiedy psycholog rozmawiala z moim dzieckiem o ojcu i okazalo się ze ono ojca się boi, zażądała ode mnie abym odizolowała dziecka od konfliktu a dziecku usilowala wmowić ze ojcu nalezy dac jeszcze jedna szanse...




czy dziecko powinno zanc prawde o drugim rodzicu bez wzgledu na to jaka ona jest?

ją się do tego odniosłam że jeśli zmowi dziecku że ojcu należy się szansa,podejrzewam że kolejna to to będzie kłamstwo dla mnie.
I że jeśli nie powie prawdy o ojcu to będzie to kolejne kłamstwo dla dziecka udając że wszystko jest oki.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Echnaton
Moderator - Współpracownik NL konsultant ds. prawa i procedur
Moderator - Współpracownik NL konsultant ds. prawa i procedur


Dołączył: 15 Lis 2006
Posty: 6110
Skąd: Suwałki

PostWysłany: Pią Paź 10, 2008 22:40    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Bywają tacy pomocnicy, którzy zamiast coś mówić - powinni ugryźć się w język i to tak silnie aby raz na zawsze odpadł!
_________________
„lepiej zapal świecę, niż byś miał przeklinać ciemność”
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora
without



Dołączył: 22 Wrz 2008
Posty: 393

PostWysłany: Pią Paź 10, 2008 22:42    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Agnieszka
Rozumiem, nie 'poszłam' za wami w dyskusje ... Tylko odeprałam, to jako bezpośrednią odpowiedz dla Magi.
Pozdrawiam.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
agnieszka1970



Dołączył: 17 Wrz 2008
Posty: 570

PostWysłany: Pią Paź 10, 2008 22:44    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Echnaton napisał:
Bywają tacy pomocnicy, którzy zamiast coś mówić - powinni ugryźć się w język i to tak silnie aby raz na zawsze odpadł!

to było o mnie?
Jeśli tak to przepraszam:(
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum na temat przemocy w rodzinie Strona Główna -> Forum ogólne o przemocy w rodzinie Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony 1, 2  Następny
Strona 1 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group