|
Forum na temat przemocy w rodzinie Ogólnopolskie Pogotowie dla Ofiar Przemocy w Rodzinie "Niebieska Linia" IPZ PTP www.niebieskalinia.pl
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Echnaton Moderator - Współpracownik NL konsultant ds. prawa i procedur
Dołączył: 15 Lis 2006 Posty: 6110 Skąd: Suwałki
|
Wysłany: Nie Sty 31, 2010 20:03 Temat postu: |
|
|
Decyzja jednego policjanta czy prokuratora to jeszcze nie wyrok. Trzeba z konsekwencja odwoływać się, zaskarżać niekorzystne rozstrzygnięcia, walczyć o prawo do prawdy i wychodzić z każdej sprawy z podniesiona głową. Wiem, wiem, to trudne, czasami wręcz niemożliwe ale...obiecuje, ze będę starał się pomagać wszystkim, którzy potrzebują wsparcia prawnego w sprawie karnej i nie tylko karnej związanej z przemocą... _________________ „lepiej zapal świecę, niż byś miał przeklinać ciemność” |
|
Powrót do góry |
|
|
Rzepicha72
Dołączył: 03 Kwi 2009 Posty: 28 Skąd: zachodniopomorskie
|
Wysłany: Sob Maj 15, 2010 14:59 Temat postu: |
|
|
W środę 19 maja moja ostatnia sprawa rozwodowa po 2 latach walki o godność.TRZYMAJCIE KCIUKI !!!!!
Cały czas się odwołuję w sprawach karnych i nie tylko , cały czas jest pod górkę , ale nie poddam się.
Pozdrawiam serdecznie wszystkich na Forum NL. _________________ Mój statek nie tonie, on tylko zmienia kurs...
Wybaczając komuś zbyt często , robimy paradoksalnie krzywdę jemu samemu... |
|
Powrót do góry |
|
|
Echnaton Moderator - Współpracownik NL konsultant ds. prawa i procedur
Dołączył: 15 Lis 2006 Posty: 6110 Skąd: Suwałki
|
Wysłany: Sob Maj 15, 2010 15:57 Temat postu: |
|
|
To bliżej niż dalej, ale...wciąż daleko! Rozwód to jeszcze nie zakończenie wszystkich spraw fizycznych z byłym, a przecież jeszcze zostają te z gruntu psychicznych... _________________ „lepiej zapal świecę, niż byś miał przeklinać ciemność” |
|
Powrót do góry |
|
|
Rzepicha72
Dołączył: 03 Kwi 2009 Posty: 28 Skąd: zachodniopomorskie
|
Wysłany: Nie Sie 08, 2010 23:49 Temat postu: |
|
|
Kochani! Muszę z wami podzielić się swoją radością . 04 sierpnia 2010roku po ponad 2 latach rozpraw sądowych uzyskałam ROZWÓD Z WYŁĄCZNEJ WINY MOJEGO MĘŻA , cholernego sprawcy przemocy , który swoją agresją , alkoholem i kolejnymi kochankami szukał swojego parszywego JA niszcząc moje poczucie wlasnej wartości i życie przez 18 lat. Przeciwstawiłam mu się , dostał wyrok za znęcanie w zawieszeniu , teraz dostałam rozwód i wysokie alimenty na naszego syna , on nie mieszka z nami już 8 miesięcy i patrzac wstecz na wszystkie przeciwności losu jakie staly na tej trudnej drodze, NIE ŻAŁUJE NICZEGO, jestem wolna i mogę zacząć żyć bez strachu, upokorzenia , bez alkoholu i poniżenia .....Było ciężko , ale było warto!!!! _________________ Mój statek nie tonie, on tylko zmienia kurs...
Wybaczając komuś zbyt często , robimy paradoksalnie krzywdę jemu samemu... |
|
Powrót do góry |
|
|
maras Moderator - Współpracownik NL konsultant ds. prawa i procedur
Dołączył: 28 Maj 2006 Posty: 3871 Skąd: Gdynia/Warszawa
|
Wysłany: Pon Sie 09, 2010 22:41 Temat postu: |
|
|
każdy z nas ma prawo żyć bez przemocy.
Rzepicha72 raduję się razem z Tobą.
pozdrawiam _________________ -----------------------------------------------------
G. E. d/s P.P.R |
|
Powrót do góry |
|
|
kaszcze
Dołączył: 31 Sty 2010 Posty: 363 Skąd: Dąbrowa Górnicza
|
Wysłany: Pon Sie 09, 2010 23:03 Temat postu: |
|
|
Rzepicha cieszę się z Tobą...wiem co czujesz...warto było...
mnie się wydawało, że fruwam, że przenoszę góry...ze szczęścia...
życzę Ci SZCZĘŚCIA NA NOWEJ DRODZE ŻYCIA... _________________ Kasia |
|
Powrót do góry |
|
|
Lulka
Dołączył: 23 Paź 2009 Posty: 930 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pon Sie 09, 2010 23:49 Temat postu: |
|
|
Również się cieszę razem z Tobą.Nie zapominaj o nas.O tych co wszystko przed nimi i zechciej wesprzeć mądrą refleksją wywodzacą się z Twoich doświadczeń.
Na Nową Drogę Życia wiele serdeczności, i rozwagi - Mam nadzieję, że zmieści się do Twojego worka .
Co zamierzasz dalej? a właściwie - jak ? _________________ Intuicja jest nieświadomą inteligencją, która prowadzi do wiedzy bez rozumowania lub wnioskowania.
— Hans Selye
http://www.zwierzenia.cba.pl/1/6.html |
|
Powrót do góry |
|
|
Echnaton Moderator - Współpracownik NL konsultant ds. prawa i procedur
Dołączył: 15 Lis 2006 Posty: 6110 Skąd: Suwałki
|
Wysłany: Wto Sie 10, 2010 0:53 Temat postu: |
|
|
Im więcej osób wychodzących z przemocy tym większa motywacja do tego aby forum rosło w siłę i zmieniało swój kształt, pomagało, motywowało, trzymało za rękę w chwilach zwątpienia i stało murem w klęskach i porażkach...
Tym bardziej jesteśmy z Toba w Twoim szczęściu.... _________________ „lepiej zapal świecę, niż byś miał przeklinać ciemność” |
|
Powrót do góry |
|
|
Rzepicha72
Dołączył: 03 Kwi 2009 Posty: 28 Skąd: zachodniopomorskie
|
Wysłany: Wto Sie 10, 2010 10:14 Temat postu: |
|
|
Dopóki mam dwie , zdrowe ręce i głowe pełną pomysłów, dam sobie radę , zresztą los pomału sie odwraca -musi tak być-pozytywnie myśle ! Oczywiście w miarę mozliwości pozostanę z Wami , jesteście dla mnie jak taka Wielka Niebieska Rodzina.Szczerz , jeszcze nie dotarło do mnie , że to juz koniec!!!!!!Mam jeszcze parę spraw do załatwienia , musze rozliczyć sie z niektórymi instytucjami , które zaniedbały , to co nie powinny zaniedbać , z policją na pierwszym miejscu.Swoją skomplikowaną sprawe oddam nawet do Strassburga , może innym bedzie przez to łatwiej .Mamy prawo do poszanoiwania naszej godności , wolności i bezpieczeństwai zwłaszcza policja jest zobowiazana nam pomagać , a przecież tak nie jest .Sądy czasami sa nielepsze, zwłaszcza te Rejonowe....małomiasteczkowe....skorumpowane ....stronnicze przez znajomości......
Mimo wszystko warto było , cieszę sie , a Wszystkim , którzy dopiero zaczęli , chcę przekazać złotą dewizę -nigdy , przenigdy nie wycofujcie sie z raz obranej drogi , choćby wiatr w oczy wiał i brakowało sił....Nie można utwierdzac sprawców w swojej bezkarności i w naszej słabości ,.....Pokażcie , ze umiecie być konsekwentne , zdecydowane .Ja bardzo bałam się męża, moja konsekwencja i upór sprawiły , że spasował, ku mojemu zaskoczeniu.Moje obawy były wyolbrzymione strachem , który we mnie zasiał, przyzwyczaił sie , ze jestem bierna , podległa i zaskoczeniem dla niego był mój upór , zdecydowanie i przeciwstawienie sie .Ale gdybym nie spróbowała , dalej bym tkwiła w chorym związku i płakała nad swym nieudanym życiem. Mamy tylko jedno zycie-czy warto je poświęcać dla kogoś , kto nie potrafi być nawet człowiekiem??!
POzdrawiam wszystkich i trzymam kciuki za Wasze decyzje i ich zakończenia .WARTO BYŁO!!!!!! _________________ Mój statek nie tonie, on tylko zmienia kurs...
Wybaczając komuś zbyt często , robimy paradoksalnie krzywdę jemu samemu... |
|
Powrót do góry |
|
|
Lulka
Dołączył: 23 Paź 2009 Posty: 930 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Wto Sie 10, 2010 10:31 Temat postu: |
|
|
Wszystko to święta prawda co napisałaś.
Zastanawia mnie tylko to rozliczanie - nie masz dość?
Też tak myslałam...
Teraz wiem, a nawet jestem pewna, że niektóre doswiadczenia szczególnie te złe sa nam potrzebne do poznania siebie.
Przeszłam długą terapię u bardzo mądrej psycholog i choć pewnie czasami rece jej opdały to nigdy nie pozwoliła mi się poddać.
Popychała niczym osiołka do przodu wskazując to co madre i dobre przede wszystkim dla mnie.
Kiedyś mój Ojciec po bardzo burzliwej dyskusji rzucił w " rozpaczy" argument: patrz na tylne koła - Już wiem co miał na myśli.
Życzę Ci spełnienia dobra wynikajacego z Ciebie samej - bo jest go na pewno bardzo, bardzo dużo.
POzdrawiam _________________ Intuicja jest nieświadomą inteligencją, która prowadzi do wiedzy bez rozumowania lub wnioskowania.
— Hans Selye
http://www.zwierzenia.cba.pl/1/6.html |
|
Powrót do góry |
|
|
Rzepicha72
Dołączył: 03 Kwi 2009 Posty: 28 Skąd: zachodniopomorskie
|
Wysłany: Wto Sie 10, 2010 16:06 Temat postu: |
|
|
Cały czas będe z Wami , chętnie służę pomocą , tym co nie za bardzo wiedzą co dalej , mogę pomóc w napisaniu pozwu , pisma , odwołania , mogę pomóc ....choćby nawet słowem.
NASZ STATEK NIE TONIE, ON TYLKO ZMIENIA KURS!
Buziaki dla wszystkich _________________ Mój statek nie tonie, on tylko zmienia kurs...
Wybaczając komuś zbyt często , robimy paradoksalnie krzywdę jemu samemu... |
|
Powrót do góry |
|
|
anwy
Dołączył: 21 Sty 2010 Posty: 336
|
Wysłany: Wto Sie 10, 2010 19:06 Temat postu: |
|
|
Twój sukces napawa optymizmem. Dzięki, że piszesz o zwycięstwie nad swoimi słabościami i przeciwnościami losu.
Życzę Ci, by szczęście nie opuszczało Cię nigdy. |
|
Powrót do góry |
|
|
Echnaton Moderator - Współpracownik NL konsultant ds. prawa i procedur
Dołączył: 15 Lis 2006 Posty: 6110 Skąd: Suwałki
|
Wysłany: Wto Sie 10, 2010 22:17 Temat postu: |
|
|
Potrzeba nam jasnych oczu, głów do myślenia i rąk do wskazywania drogi...cieszę się tym bardziej, że jeszcze przed chwila byłam w samym centrum problemów, w których teraz chcesz pomagać...Oczywiście pomoc musi być na tyle subtelna aby nie mogła rozdrapać Twoich ledwo zabliźnionych ran... _________________ „lepiej zapal świecę, niż byś miał przeklinać ciemność” |
|
Powrót do góry |
|
|
Rzepicha72
Dołączył: 03 Kwi 2009 Posty: 28 Skąd: zachodniopomorskie
|
Wysłany: Czw Gru 15, 2011 0:52 Temat postu: Minął ponad rok od mojego zwycięstwa |
|
|
Minął 1 rok i 4 miesiące od momentu , gdy dostałam rozwód i uwolniłam się od faceta , który próbował zniszczyć moje JA w każdy możliwy sposób. Moje poprzednie posty , te sprzed roku, obrazują moją trudną walkę o WOLNOŚĆ , ale ......ŻYCIE JEST PIĘKNE , NAPRAWDĘ WARTO BYŁO , a jedyne czego żałuje , to to , że nie zrobiłam tego szybciej , zyskałabym kilka pięknych lat.
I choć jak pisała "kaszcze" byłam pod kreską finansową i nie tylko , dziś wiem jaki smak ma życie , jakie jest słodkie , cudowne i jakie jest piękne .
Mam wolność , nikt mnie nie poniża , nie wyzywa , nie bije , zasypiam spokojnie i budzę się uśmiechnięta , choć długo po rozwodzie budziłam sie na każdy szelest na klatce schodowej , a serce omal mi nie wyskakiwało z przerażenia , że to ten śmieć wraca.Z bezrobotnej szarej , zaszczutej myszy , stałam się przebojową , pracującą i db zarabiającą kobietą , której czas za szybko płynie i która ma wiele planów do zrealizowania, choć nieraz słyszałam , że nie nadaję się do niczego.NIE WIERZCIE DZIEWCZYNY W TAKIE SŁOWA , NADAJECIE SIĘ DO ZDOBYWANIA ŚWIATA W KAŻDEJ JEGO POSTACI , ale po odpięciu kajdan emocjonalnych , którymi skuł was facet , który nie może odnaleźć swojego ja,bo w naszym życiu pojawił się facet , po którym sprzątamy latami.
Tym , którym jest w tej chwili trudno i ciężko , tym , które nie wierzą , lub nie wiedzą , co dalej , tym , które myślą , że bez niego nie dadzą sobie rady , niech mój przykład będzie światełkiem wiary i nadziei , że wszystko da radę , wystarczy tylko chcieć normalnie żyć , cieszyć się wschodzącym słońcem i uśmiechać się do księżyca.Niech nikomu nigdy nie uda się zniszczyć Waszych marzeń ani Was samych.
WARTO BYŁO NAPRAWDĘ , NAWET JESLI PROWADZIŁA DO TEGO DROGA KRZYŻOWA.
Przepraszam , ze mimo obietnic , nie było mnie tak długo , ale był czas , ze internet był dla mnie luksusem.
Nadchodzi Boże Narodzenie i Nowy Rok , tym co jeszcze sie wahają , zycze by był to czas na mądre i dojrzałe decyzje, a tym , ktore są w trakcie walki o własną godność , by Nowy ROk przybliżył je do upragnionego szczęścia.
Pozdrawiam wszystkich _________________ Mój statek nie tonie, on tylko zmienia kurs...
Wybaczając komuś zbyt często , robimy paradoksalnie krzywdę jemu samemu... |
|
Powrót do góry |
|
|
marianna
Dołączył: 29 Wrz 2011 Posty: 183
|
Wysłany: Czw Gru 15, 2011 2:01 Temat postu: |
|
|
Rzepicha, życzę Ci wspaniałych Świąt ,usmiechu i dalej tak bardzo pozytywnego nastawienia!!!!
Jak bym chciała być juz w takiej sytuacji jak Ty, ale marzę że może kiedyś te moje marzenie się zrealizuje.
Na razie będąc jeszcze w związku walcze o alimenty dla siebie.
Jeszcze raz wszystkiego dobrego!!!! |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|