Forum Forum na temat przemocy w rodzinie Strona Główna Forum na temat przemocy w rodzinie
Ogólnopolskie Pogotowie dla Ofiar Przemocy w Rodzinie "Niebieska Linia" IPZ PTP
www.niebieskalinia.pl 
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Czy to też jest przemoc?
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum na temat przemocy w rodzinie Strona Główna -> Forum ogólne o przemocy w rodzinie
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Echnaton
Moderator - Współpracownik NL konsultant ds. prawa i procedur
Moderator - Współpracownik NL konsultant ds. prawa i procedur


Dołączył: 15 Lis 2006
Posty: 6110
Skąd: Suwałki

PostWysłany: Pon Maj 16, 2011 12:58    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Trzymam kciuki za szczęśliwe zakończenie, jest ono bardzo potrzebne Tobie ale i nam wszystkim abyśmy uwierzyli, że to jest możliwe i leży w zasięgu naszych możliwości!
_________________
„lepiej zapal świecę, niż byś miał przeklinać ciemność”
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora
bacha4215



Dołączył: 22 Lip 2010
Posty: 52

PostWysłany: Sob Maj 21, 2011 9:20    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Witajcie moje dobre duszki.
PAN MĄZ jest z lekka ogłupiały bo nie wie co jest grane. Nie dał mi żadnych pieniędzy na życie myślał że bedę go jak zawsze prosiła.Nie zamieniłam z nim nawet jednego słowa. W niedzielę obiadek wyjechał na stół bez nakrycia dla męza, dzieci, wnusia i ja. Nie piore , nie gotuję nie robię nic co by uławfiło życie mojemu mężowi. Nie wie czy załozyłam sprawę rozwodową i jakie mam plany na przyszłość i na teraz. Poswięcam czas dzieciom i wnusi no i oczywiście sobie. Codziennie powtarzam sobie BEDZIE DOBRZE. Pozdrawiam Was wszystkich serdecznie.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
sylwia1975



Dołączył: 14 Gru 2009
Posty: 431

PostWysłany: Sob Maj 21, 2011 23:42    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

basiu czy ty nadal jestes w niemczech gdzie? ja mnieszkam przy granicy niemieckiej.reszta na prywatnym ,milego wieczoru.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
bacha4215



Dołączył: 22 Lip 2010
Posty: 52

PostWysłany: Nie Maj 22, 2011 0:17    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Sylwio odpisalam Ci na pw. No ocyzwiscie zaczynaja sie podchody ze strony meza ale to juz przestalo na mnie dzialac. Dobranoc
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
bacha4215



Dołączył: 22 Lip 2010
Posty: 52

PostWysłany: Pon Maj 23, 2011 13:45    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Witam. No i zaczęlo się zamykać koło po raz któryś tam z kolei. W domu jest cisza, spokj, mąż nawet proponuje mi kawę a ja wcake nie reaguję na jego zaczepki. Wiem jak bedzie dalej bo znam to na pamięć. Będzie próbował zamienić ze mną kilka słow, póżniej będzie przychodził w nocy zebym przyszla do niego do sypialni a jak nie zgodzę się to zaczną się wyzwiska i w tym momencie zawsze ulegałam i 2, 3 miesiące jakoś zleciały do następnego razu. Tylko, że wcześniej mimo awantur zawsze po nim sprzątałam i czekałam z obiadem. Teraz musi dorosnąć i wziąć odpowiedzialność za swoje czyny. Nawarzył piwa i musi go wypić.Powiedziałam sobie STOP i następnego razu nie bedzie. Taką sierotę robi z siebie aby wzbudzić we wmnie litośc , jaki to on nieszczęśliwy, biedny chłopczyk. On jeden na swiecie ma rodzinę , którą trzeba utrzymać, żonę która domaga się swoich praw i wogóle sama problemy mój mąż na głowie. Już drugi tydzień nie dostałam złotówki na życie nawet na dziecko. Szkoda moich nerwów ale jak sobie tu poczytam o Waszych problemach i jak dajecie sobie z nimi radę to mnie się aż chce żyć a i popisać sobie można i czlowiekowi jakoś lżej. Pozdrawiam Barbara.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Basieńka



Dołączył: 13 Kwi 2011
Posty: 6
Skąd: Przemyśl

PostWysłany: Wto Maj 24, 2011 9:57    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

I tak trzymaj. Nie daj mu się znowu zbałamucić. Ale to dopiero początek, sama wiesz. Składałaś pozew z jego winy? Mi walka zajęła dwa lata, ale mam z córką jak na razie spokój. Dostał eksmisję i poszedł w siną dal. Pamiętaj, że wszystkie Baski są twarde i niezłomne!
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
bacha4215



Dołączył: 22 Lip 2010
Posty: 52

PostWysłany: Wto Maj 24, 2011 22:46    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Basieńko oczywiscie ze rozwód bedzie z winy męża. Aby dotrwac do pierwszej sprawy a scenariusz bedzie taki,
1. pan nie przyjedzie na sprawe
2.Pan przyjedzie na sprawe i po 5 minutach adwokatka bedzie wiedziala
z kim ma doczynienie, czyli prosty chlopina zaplakany , roztrzesiony
jednym slowem dupa do kwadratu. Facet ktory ma zero pojecia o zyciu
bo do 36 roku mieszkal z mamusia , ktora go zywila , robila oplaty.


Taki jest moj maz. Wszystko co robi zlego w naszym zyciu robi na trzezwo. U mnie w malzenstwie nie ma problemu alkoholowego. Kiedys mi powoiedzial ze kazali mu sie zenic \kuzyni\ tylko nie powiedzieli ze zonie trzeba dac jesc. Laughing Wczesniej mieszkalismy na wsi i mielismy gospodarstwo. Jego, prywatne , osobiste. Ja tam bylam tylko parobkiem. Jak sie upomnialam o upowaznienie do konta i dostep do wspolnych pieniedzy to mi kazal zaplacic za siano i zboze ktorymi karmilam bydlo bo to bylo z jego gospodarki. JA KARMILAM bo on pracowal w pobliskim miescie, czyli mial tania sile robocza. Duzo by tego mozna pisac i wiesz co Basienko czuje wstret sama do siebie ze dalam sie tak wziasc pod nogi takiemu chlopkowi.
Ja naprawde nie przewiduje zacieklej walki z moim mezem w sadzie , jezeli zjawi sie na sprawie to zblazni sie na samym wstepie.
To ze Baski sa niezlomne to ja dobrze o tym wiem i jestem robaku tego zywym przykladem. Twisted Evil Pozdrawiam wszystkich i dobranoc.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Basieńka



Dołączył: 13 Kwi 2011
Posty: 6
Skąd: Przemyśl

PostWysłany: Sro Maj 25, 2011 14:34    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Rozumiem. W Niemczech nie zdziałasz zbyt dużo z nim bez dobrej znajomości języka. W Polsce dałabyś radę. Za takie zachowania ja bym wiele zawiadomień do prokuratury napisała. Nie martw się, że nie przyjdzie. Dostanie grzywnę i koniec. Zbieraj sobie dowody przeciwko niemu, nagrywaj te jego wyzwiska. Na pewno wszystko Ci się przyda w sądzie. Rozwód z jego winy przyda Ci się przy podziale majątku. Bo sporo do tego majątku wniosłaś, dużo pieniędzy, których zwrot Ci się należy, i dużo pracy, za którą Ci kiedyś zapłaci. Ja jestem już po rozwodzie i myślę, co dalej. Boję się, że wróci i że znowu się zacznie. Jeszcze miesiąc mu został do zabrania rzeczy i odliczam dni. Ale jakoś to będzie.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
bacha4215



Dołączył: 22 Lip 2010
Posty: 52

PostWysłany: Sro Maj 25, 2011 17:53    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Basienko dlaczego twój mąż ma wrócić? Przeciez dostał eksmisje to niech zabiera swój majątek i fora ze dwora. A zrobi Ci awanture jak przyjdzie po rzeczy to wytrzymasz. Wytrzymalaś tyle to wytrzymasz jeszcze ten jeden raz.
Mój mąż w ubiegłym roku zlikfidowal moje pelnomocnictwo do naszych wspolnych pieniedzy oraz załozył sobie w tajemnicy konto na które wpływaja doplaty na gospodarstwo. Dowiedzialam sie o tym jak byłam teraz w Polsce ale po powrocie nic nie dałam po sobie poznac ze ja cokolwiek wiem. Szanowny małżonek jest pewny , że ja pojechałam, posiedziałam u siostry, wróciłam przejdzie mi jak zawsze i bedziemy życ dalej. A tu figa z makiem. Oj bedzie sie działo jak dostanie wezwanie na sprawe rozwodową. Mam zamiar pokonać go własną bronią czyli udawać cicho ciemną a swoje robić. Ja nie mam dostepu do zadnych naszych pieniedzy. Tutaj konto też jest tylko jego bo on pracuje i koniec.Na córke nie daje ani grosza a ja przecież też potrzebuje jeść i muszę sama sie zatroszczyc o to zebysmy nie chodzily glodne.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
sylwia1975



Dołączył: 14 Gru 2009
Posty: 431

PostWysłany: Sro Maj 25, 2011 21:52    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

basiu wiez mi chyba bym dziadu jesc nie dala,moj ma na tyle szacunku ze od da kazdy grosz,kiedys mi tam majaczyl jak byl podpity ze on musi sie rozliczac ,hmmmmmmmm nie powiem ze nie ale to jest tu,sam sie tak zgodzil ze ja mam robic oplaty,to je przewaznie sama robie, nauczono mnie z domu rodzinnego kobita powinna zadzic gospodarstwem domowym,a jak nie to dobre jest mnieszkanie oddzielne i konkubinat jak to w polsce nazywaja.Albo w innym przypadku gdy np kobieta nie potrafi w jakis tam sposob rozprowadzic pieniedzy mozna razem ustalic co na co i sie tego trzymac.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
bacha4215



Dołączył: 22 Lip 2010
Posty: 52

PostWysłany: Pią Maj 27, 2011 15:19    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Witam wszystkich serdecznie. Dziewczyny wiecie co ja dzisiaj zrobiłam?
Otóż zadzwoniłam do adwokata polskojezycznego , tutaj w Niemczech i biorę MOJEGO SKARBA w ogien krzyżowy na 2 frony. W Polsce rozwód i podział majątku oraz alimenty na córkę a tutaj eksmisja meża z mieszkania i powtórka alimentów na córkę i dodatkowo na mnie. Pani mecenas powiedziala że tutaj pójdzie mi szybciej z alimentami i jak narazie to wszystko załatwiam na telefon. W poniedziałek spodziewam się pocztą połnomocnictwa od adwokata, które musze podpisać i odesłać, no i ruszamy do boju. Nie wierzę ze ja jestetem zdolna do takich działań. Cieszę się jak dziecko z nowej zabawki. Oczywiście bedę trzymała sie swojej zasady, udawać cichociemną a swoje robić. Pozdrawiam Was mocniutko.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
sylwia1975



Dołączył: 14 Gru 2009
Posty: 431

PostWysłany: Pią Maj 27, 2011 16:46    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

I ciesze sie ze dodalo te forum ci sil,niechce nic dac to (zegnaj genia swiat sie zmienia) i jeszcze bedzie kogos upokazal, fajnie dla ciebie i corek ze bedziecie mnialy wlasne dochody.pa
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
bacha4215



Dołączył: 22 Lip 2010
Posty: 52

PostWysłany: Pią Maj 27, 2011 17:08    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Sylwia to forum czytam juz od dawna. Naprawdę można wynieść z niego wiele mądrych i krzepiących wiadomości. Boje się trochę tego wekendu bo moja starsza córa wyjęzdża do znajomych na 2 dni a ja będę z nim sama i z młodszą coreczką. No ale moze jakoś przetrwam. Muszę Wam tez powiedziec że maleńki sukcesik to już mam na swoim koncie, bo 2 tygodnie ignorowanie Pana to już lekka przesada. Ale ja jestem wredna żona. hihihihi Very Happy Very Happy Very Happy Very Happy Very Happy Very Happy Very Happy Very Happy
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
bacha4215



Dołączył: 22 Lip 2010
Posty: 52

PostWysłany: Sob Maj 28, 2011 13:23    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Dziewczyny mam pelnomocnictwo od adwokata. Tylko podpisać , dolączyc komplet dokumentow i czekac na rozwój wypadków. Powiem Wam jeszcze ze jestem bardzo zszokowana zachowaniem męza. Nastawiona bylam na walke bo jakie to było straszenie wczesniej , co to on mi nie zrobi a tu cisza. Nawet wczoraj małżonek, mimo że byliśmy sami w domu bez swiadków , cichutko myk do sypialni i pana nie ma a taki był mądry przez te wszystkie lata. Pozdrawiam Was cieplutko Barbara.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
bacha4215



Dołączył: 22 Lip 2010
Posty: 52

PostWysłany: Czw Cze 02, 2011 16:51    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Witam wszystkich serdecznie. Chce Wam napisac o zmianach jakie zaszly w moim zyciu. Otów tydzien temu moj mąż podniósl na mnie ręke i drogo teraz za to zaplaci. Na 2 tygodnie czyli do 11 czerwca ma zakaz wstepu do mieszkania a jak w tym czasie załatwiam, żeby juz wogole nie mial wstepu. Gnojek pozabieral modem do internetu, telefony stacjonarne i wiecie co ostatnie moje pieniądze. Pieniądze na które ja cięzko pracowałam. Na 6 czerwca mam wezwanie na policję na przesłuchanie.
Nie wiem skąd miałam tyle odwagi żeby mu się postawic ale uwieżcie opłacoalo się. Wiem że mam dużo spraw teraz do zalatwienia ale poradzę sobie. Zabrało mnie pogotowie bo bylam pobita po głowie ale jest już dobrze.Moja adwokatka pomoże mi w tym żeby placil na dziecko i dokładał do mieszkania. Wstyd jak nie wiem co. Jak lekarz mnie wyprowadzał z domu to przezylam szok. Pod domem karetka , radiowóz myślała że zemdleje ale pomalu dochodze do siebie i mam nadzieje że bedzie dobrze. Pozdrawiam Was serdecznie.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum na temat przemocy w rodzinie Strona Główna -> Forum ogólne o przemocy w rodzinie Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7  Następny
Strona 3 z 7

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group