Forum Forum na temat przemocy w rodzinie Strona Główna Forum na temat przemocy w rodzinie
Ogólnopolskie Pogotowie dla Ofiar Przemocy w Rodzinie "Niebieska Linia" IPZ PTP
www.niebieskalinia.pl 
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

FILM- kamerzysta jak sąsiedzi widzą słyszą nie reagują
Idź do strony Poprzedni  1, 2
 
Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Forum na temat przemocy w rodzinie Strona Główna -> Czytelnia
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
dynamika
Wolontariusz NL
Wolontariusz NL


Dołączył: 16 Lip 2006
Posty: 741

PostWysłany: Sro Lip 28, 2010 21:19    Temat postu: Re: Odpowiedz z cytatem

1. Pisanie komus, ze "zafiksowal" nie jest "zyczliwa rada", tylko wycieczka personalna.

2. Tak samo jak przekrecanie znaczenia slow by sugerowac, ze nie rozmawiamy tu o zapobieganiu przemocy.

Nie rob tych dwoch rzeczy i nie bedzie problemu.

Dyskusja z Toba jest samonapedzajaca sie, wiec oto moja granica. Rozmowe uwazam za zakonczona, zycze milego dnia.

pozdrawiam,
P.
_________________
"Sukces mierzy sie tym jak wysoko dolecisz kiedy odbijesz sie od dna" General George Patton Jr.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
mgrabas



Dołączył: 09 Sie 2008
Posty: 1516

PostWysłany: Sro Lip 28, 2010 23:11    Temat postu: Re: Odpowiedz z cytatem

dynamika napisał:
1. Pisanie komus, ze "zafiksowal" nie jest "zyczliwa rada", tylko wycieczka personalna.

2. Tak samo jak przekrecanie znaczenia slow by sugerowac, ze nie rozmawiamy tu o zapobieganiu przemocy.

Nie rob tych dwoch rzeczy i nie bedzie problemu.

Dyskusja z Toba jest samonapedzajaca sie, wiec oto moja granica. Rozmowe uwazam za zakonczona, zycze milego dnia.

pozdrawiam,
P.

oczywiście, że słowa o zafiksowaniu na przemocy nie były radą tylko uzasadnieniem dlaczego napisałem: popatrz szerzej Smile, to te ostatnie słowa były radą i nie widzę sensu w udowadnianiu oczywistości, która przecież nie potrzebuje udowadniania
uważam, że za dużo uwagi kierowanej jest na przemoc, czy wszelkie inne przejawy zła, a za mało uwagi jest poświęcanej dobru, tak jakby zło było ważniejsze niż dobro, a przecież najmniejsze nawet dobro jest o wiele ważniejsze niż wszelkie zło razem wzięte - uważam, że taki punkt widzenia jest zdrowy i odpowiadający potrzebom i godności człowieka, tylko tak można przezwyciężać zło, przebaczając i dzięki temu zachowując prawdziwą wewnętrzną wolność od zła, wolność do dobra
gdyby środki masowego przekazu ukazywały pozytywne wzorce, gdyby bardziej koncentrowały się na dobru niż na złu, to podniosłaby się jakość życia społeczeństwa i świadomość tego kim się jest będąc człowiekiem i jaka to wielka wartość i godność
tylko podnosząc głowę ku wartościom można zmieniać się w ten sposób żeby stawać się coraz pełniej sobą i coraz pełniej razem
nie odpowiada mi Twój styl prowadzenia rozmowy, osądzanie itd., uważam że to nie jest dialog, a co najwyżej postawa osądzająco-obronno-zaczepna
nie zgadzam się również ze słowami "nie rób (...) i nie będzie problemu", bo problem będzie, bez względu na to co bym robił lub czego bym nie robił, bo problem jest w Tobie, a polega on na - jak to już określiłem upraszczając - zafiksowanu uwagi na złu, uprzedzeniu, zamknięciu się na dialog i na stawianiu siebie ponad rozmówcą, którego osądzasz i z góry traktujesz jako wroga, to uniemożliwia zdrową relację i głębsze poznanie, bo taka postawa to uniemożliwia
słowa "rozmowę uważam za zakończoną" są nieuprzejme, bo rozmowa nie jest zakończona tylko przerwana, jednostronnie
co innego gdybyś powiedział np. nie chcę dalej z Tobą rozmawiać, albo postanawiam tę rozmowę przerwać, to byłoby uczciwsze - bo wziąłbyś odpowiedzialność za swoją decyzję o przerwaniu komunikacji na siebie - niż słowa "rozmowę uważam za zakończoną", które tylko dają mi odczuć jak - w porównaniu z Tobą - jestem mało ważny i takie zachowanie sprawiło mi przykrość Sad (jeśli Cię to w ogóle obchodzi co czuje drugi człowiek, z którym "rozmowę uważasz za zakończoną")
również nie "przekręciłem znaczenia słów", tylko zadałem bardzo ważne pytania o znaczenie przezwyciężenia i przeciwdziałania przemocy, bo uznałem, że w kontekście tego wątku należało je zadać
na koniec proszę, sprawiając mi przykrość, nie życz mi miłego dnia, ani mnie nie pozdrawiaj, bo takich życzeń nie odebiorę jako prawdziwe życzenia i w taki sposób tylko słowa dewaluują się, a przecież słowa powinny mieć znaczenie
jeszcze jedno, uważam że na forum NL nie powinno się publikować filmów pokazujących pastwienie się człowieka nad człowiekiem, tylko filmy uczące czegoś pozytywnego
_________________
Co Bóg złączył, tego człowiek niech nie rozdziela.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora
maras
Moderator - Współpracownik NL konsultant ds. prawa i procedur
Moderator - Współpracownik NL konsultant ds. prawa i procedur


Dołączył: 28 Maj 2006
Posty: 3871
Skąd: Gdynia/Warszawa

PostWysłany: Czw Lip 29, 2010 22:55    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Witajcie

Widzę temat sporny. Coż Mariusz wiesz że szanujemy Twoją osobę. Choć często mamy odmienne poglądy. Jednak dobrze że są rózne zdania i opinnie na tym forum. Na tym polega dyskusja i dialog. Jednak wszystkiego są pewne granice których nie wypda a nawet często nie należy przekraczać. Są pewne zasady nawet te niepisane. Emocje nie są dobrym drogowskazem jeśli chodzi o polemikę na dany temat. Często lepiej odczekać, ochłonąć zanim coś napiszesz / napiszemy - odnoszę to do Nas wszystkich Użytowników forum. Także do Ciebie Mariusz. Staram się zrozumieć i po częsci / uważam mi się udało zrozumieć/ Twój punkt widzenia na wiele tematów poruszanych na łamach tego forum.
Jednak forum jak sam widzisz porusza tematykę teorii przemocy, przeciwdziałania, wspierania, motywowania, porad prawnych, ciekawych artykułów a nawet poezji. Jak i zainteresowań. Fakt łapiesz za słowa może pod wpływem emocji i bagażu negatywnych doświadczeń. Po części sprowokowałeś być może nieumyślmie. / dostajesz ostrzeżenie choć moje osobiste zdanie jest takie że wyłącznie na tym słowie się skończy Smile /.

Apropo materiałów o negatywnym i często drastycznej tereści - często to działa na osoby stosujące przemoc. Jest swojego rodzaju przestrogą pokazującą jaką wielką tragedią jest przemoc i jej skutki. Można się zgadzać lub nie, że ten sposób jest dobry bądż nie. Każdy z nas ma inny charakter inaczej postrzega rzeczywistość. Nie ma dwóch takich samych osób. O czym dobrze wiesz.

Jednak aby nie napędzać dalej tego tematu i pozwolić na ochłonięcie i przemyślenie zamykam temat.

ps. przed chwilą zobaczyłem zakończnie w TV filmu pt samowolka. Drastyczny, tragicznie. Sam byłem w wojsku /i to nie tym miłym/. Takie sceny /wyłącznie na filmie/ mają bardzo duży ładunek emocjonalny często w/g mnie wywołujący pozytywny rezultat.

pozdrawiam
Tomasz
_________________
-----------------------------------------------------
G. E. d/s P.P.R
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Forum na temat przemocy w rodzinie Strona Główna -> Czytelnia Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2
Strona 2 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group