  | 
				Forum na temat przemocy w rodzinie Ogólnopolskie Pogotowie dla Ofiar Przemocy w Rodzinie "Niebieska Linia" IPZ PTP www.niebieskalinia.pl    
				 | 
			 
		 
		 
	
		| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat   | 
	 
	
	
		| Autor | 
		Wiadomość | 
	 
	
		roofer
 
 
  Dołączył: 01 Lut 2011 Posty: 34
 
  | 
		
			
				 Wysłany: Sro Lut 02, 2011 13:40    Temat postu: Porozumienie | 
				     | 
			 
			
				
  | 
			 
			
				Wszyscy mamy wspólny problem z odróżnianiem prawdy od kłamstwa, złych od dobrych intencji, w domu, w sądzie, na forum, wszędzie. Nie mamy procedur, zasad, sposobów odróżniania dobrej od złej woli w sądownictwie rodzinnym. Jeden kłamie, płacą wszyscy. Widoczne to jest w postępowaniach sądowych w sprawach o alimenty czy rozwód. Każdy może wejść z dowolnym paszkwilem i uruchomić całą Polskę ze wszelkimi uczonymi prawnikami, budżetami państwowymi i budowlami ze szkła i marmuru na obsługę jednego kłamstwa. Obłowią się armie ludzi a kłamstwo tylko zostanie zagruntowane, aby dalej dawało zarobić kolejnym armiom ludzi.
 
Kłamstwo i zatajone cele są faktycznym źródłem przemocy i agresji, wyklucza porozumienie, otwiera drogę do agresji i terroru. Kto autentycznie występuje w ochronie rodziny, najpierw sam zobowiązany jest powstrzymać się od pogłębiania konfliktu kłamstwem i zatajaniem faktycznych celów procesowych. | 
			 
		  | 
	 
	
		| Powrót do góry | 
		 | 
	 
	
		  | 
	 
	
		Echnaton Moderator - Współpracownik NL konsultant ds. prawa i procedur
  
 
  Dołączył: 15 Lis 2006 Posty: 6110 Skąd: Suwałki
  | 
		
			
				 Wysłany: Sro Lut 02, 2011 19:55    Temat postu:  | 
				     | 
			 
			
				
  | 
			 
			
				Nie wiem o co chodzi w tym wpisie...niby jest o kłamstwie, manipulowaniu, dobrych intencjach, ale w głębi sugerowanie, ze KTOŚ kłamie, manipuluje....Może powiesz komu zarzucasz kłamstwo i w jakim celu? _________________ „lepiej zapal świecę, niż byś miał przeklinać ciemność” | 
			 
		  | 
	 
	
		| Powrót do góry | 
		 | 
	 
	
		  | 
	 
	
		roofer
 
 
  Dołączył: 01 Lut 2011 Posty: 34
 
  | 
		
			
				 Wysłany: Czw Lut 03, 2011 13:31    Temat postu:  | 
				     | 
			 
			
				
  | 
			 
			
				Chodzi o to, że.......
 
Najbardziej niebezpieczną forma destrukcji jest agresja upozorowana działaniem w ochronie. Czynione to jest wtedy, kiedy sumienie jednak pracuje i zabrania atakowania bezpośrednio, wymyśla się więc pozornego wroga i proszę oto jest uzasadnienie konieczności pozbawienia, zasądzenia, wypędzenia, wsadzenia, odebrania czy innego uziemienia człowieka. Kiedy są dzieci, to taka zabawa dotyczy ich w kolejności pierwszej, atakującego w drugiej kolejności  a najmniej atakowanego w ten sposób.
 
 
To jest stały fragment gry sądowej, uprawiany nie tylko przez strony ale i przez sędziów. Stąd postępowanie w sprawie rodzinnej tradycyjnie rozpoczyna się od zorganizowania ataku osobistego - najpierw w uzasadnieniu pozwu a potem w tzw. "dowodach z zeznań". Kiedy strony już dobrze się wykrwawią, sędzia ogłasza wyrok w imieniu RP 
 
i uzasadnia, że strony są już tak krwawe, że nie zostaje nic innego jak zlikwidować rodzinę.
 
Wiele jest osób, które chętnie korzystają z takiej procedury destrukcji rodziny. Myślę, że to jest jakieś 80 % powództwa w sprawach rodzinnych, w tym karno - rodzinnych.
 
Wiem, ze to jest ostatnie miejsce na wygłaszanie takich tekstów. Przygotowany jestem  na gromy, wykluczenia, pozbawienia i inne tego rodzaju konsekwencje.  Pa. | 
			 
		  | 
	 
	
		| Powrót do góry | 
		 | 
	 
	
		  | 
	 
	
		mala5
 
 
  Dołączył: 24 Lut 2010 Posty: 21
 
  | 
		
			
				 Wysłany: Pią Lut 04, 2011 9:05    Temat postu:  | 
				     | 
			 
			
				
  | 
			 
			
				Niekoniecznie wszystko jest kłamstwem. A jeżeli człowiek uczciwy walczy o podstawowe rzeczy potrzebne dzieciom: jak poczucie bezpieczeństwa, warunki bytowe, spokojną egzystencję, a ta druga osoba w tym przeszkadza?
 
Przecież rozwód jest ostatecznością. Jestem osobą bardzo wierzącą i wykształconą i musiałam trzeźwo popatrzeć na sytuację, która zagrażała mojemu życiu i zdrowiu i zdrowiu dzieci. Mścił się i mści dalej na mnie i dzieciach. Żyć razem z nim niemożliwe. Dąży do zgody, kiedy nawet małżeństwo nie istniało w świetle Kościoła, bo zaburzenia jakie ma to wykluczają. Jak się z takim kimś porozumieć? To cichy morderca, który robi na złość.
 
 
Różne są przypadki. ja nigdy nie kłamałam walczyłam o prawdę, którą on chciał ukryć. Znał wszystkie moje słabe strony. Zwalniał z pracy, poniżał, wysyłał do nowej pracy swoich ludzi, którzy mieli mnie ośmieszyć mu mojej dyrekcji, wymuszał i wymusza na dzieciach, żeby robiły co on chce. Jest jak małe dziecko w swoim urojonym świecie  Podpłaca ludziom od których zależy moja przyszłość, jednocześnie płacąc małe alimenty.
 
 
I co pozwoliłby pan takiej osobie się zamordować?
 
 
Czy można mówić o porozumieniu z człowiekiem, który piekło ze swojego dzieciństwa wniósł w dorosłe życie? Niedojrzały niszczy to co ma najważniejszego? Tylko takie przypadki są na tym forum. Beznadziejnie trudne i skomplikowane. I żeby przeżyć w sytuacji przemocowej trzeba mieć dużo siły i wsparcia. Bo gdyby było możliwe porozumienie to terapie wspólne , czy diagnoza lekarza byłaby inna. Niestety są przypadki beznadziejne, i wtedy kobieta ma prawo do samodzielnego życia. mala5 _________________ mala5 | 
			 
		  | 
	 
	
		| Powrót do góry | 
		 | 
	 
	
		  | 
	 
	
		roofer
 
 
  Dołączył: 01 Lut 2011 Posty: 34
 
  | 
		
			
				 Wysłany: Pią Lut 04, 2011 9:40    Temat postu:  | 
				     | 
			 
			
				
  | 
			 
			
				| Sytuacja przemocowa jest przede wszystkim innym wtedy, kiedy jedno jest zakneblowane i przywiązane do pręgierza a drugie daje sobie możliwość swobodnego, publicznego plucia. Nic dziwnego, że się wszystko obróciło w gruzowisko, no i jeszcze morderca. Jeśli tak jak tu na forum było także w oficjalnych papierach i wystąpieniach, to faktycznie im mniej kontaktu tym lepiej i bezpieczniej. | 
			 
		  | 
	 
	
		| Powrót do góry | 
		 | 
	 
	
		  | 
	 
	
		gigi31
 
 
  Dołączył: 18 Kwi 2008 Posty: 893
 
  | 
		
			
				 Wysłany: Pią Lut 04, 2011 10:35    Temat postu:  | 
				     | 
			 
			
				
  | 
			 
			
				| hmmmm zastanawiam sie jaki TY masz cel...... kogo chcesz usprawiedliwić hmmmmm albo kogo utwierdzic w przekonaniu iż przemoc nie jest przemocą ....albo, iż jedna przemoc jest mniej groźna, mniej bolesna  niz druga ...... | 
			 
		  | 
	 
	
		| Powrót do góry | 
		 | 
	 
	
		  | 
	 
	
		roofer
 
 
  Dołączył: 01 Lut 2011 Posty: 34
 
  | 
		
			
				 Wysłany: Pią Lut 04, 2011 10:45    Temat postu:  | 
				     | 
			 
			
				
  | 
			 
			
				| Myśl Córko, myśl i nie szukaj nauk dla siebie w moim rozumie tylko we własnym. | 
			 
		  | 
	 
	
		| Powrót do góry | 
		 | 
	 
	
		  | 
	 
	
		ja44
 
 
  Dołączył: 12 Mar 2009 Posty: 1224
 
  | 
		
			
				 Wysłany: Pią Lut 04, 2011 12:32    Temat postu:  | 
				     | 
			 
			
				
  | 
			 
			
				roofer, jaką Córką jest dla Ciebie Gigi że tak do niej się zwracasz?
 
Miejsce na prawienie kazań znajduje się gdzie indziej i chociaż jestem osobą wierzącą praktykującą to słuchanie takiego kazania jakim próbujesz tutaj zabłysnąć.....     | 
			 
		  | 
	 
	
		| Powrót do góry | 
		 | 
	 
	
		  | 
	 
	
		ja44
 
 
  Dołączył: 12 Mar 2009 Posty: 1224
 
  | 
		
			
				 Wysłany: Pią Lut 04, 2011 12:34    Temat postu:  | 
				     | 
			 
			
				
  | 
			 
			
				| nie ma nic wspólnego z założonym tematem pt."porozumienie" | 
			 
		  | 
	 
	
		| Powrót do góry | 
		 | 
	 
	
		  | 
	 
	
		roofer
 
 
  Dołączył: 01 Lut 2011 Posty: 34
 
  | 
		
			
				 Wysłany: Pią Lut 04, 2011 12:53    Temat postu:  | 
				     | 
			 
			
				
  | 
			 
			
				Z tego co się orientuję, słuchanie kazań nie jest przymusowe.
 
Jeśli z porozumieniem ktoś nie chce mieć nic wspólnego to oczywiście nie będzie miał. Pragnę jednak zauważyć że słowo porozumienie składa się z dwóch części - po + rozum. Pójść po rozum do głowy, chyba własnej głowy bo przecież nie cudzej. | 
			 
		  | 
	 
	
		| Powrót do góry | 
		 | 
	 
	
		  | 
	 
	
		ja44
 
 
  Dołączył: 12 Mar 2009 Posty: 1224
 
  | 
		
			
				 Wysłany: Pią Lut 04, 2011 12:58    Temat postu:  | 
				     | 
			 
			
				
  | 
			 
			
				| roofer, jaką Córką jest dla Ciebie Gigi że tak do niej się zwracasz? | 
			 
		  | 
	 
	
		| Powrót do góry | 
		 | 
	 
	
		  | 
	 
	
		roofer
 
 
  Dołączył: 01 Lut 2011 Posty: 34
 
  | 
		
			
				 Wysłany: Pią Lut 04, 2011 13:02    Temat postu:  | 
				     | 
			 
			
				
  | 
			 
			
				Skoro zwrot jest tak żenujący, to nich będzie Przyjaciółko albo jak tam, 
 
nie znam imienia. | 
			 
		  | 
	 
	
		| Powrót do góry | 
		 | 
	 
	
		  | 
	 
	
		ja44
 
 
  Dołączył: 12 Mar 2009 Posty: 1224
 
  | 
		
			
				 Wysłany: Pią Lut 04, 2011 13:18    Temat postu:  | 
				     | 
			 
			
				
  | 
			 
			
				| Żenująca jest nuta kpiny płynąca z Twoich słów.Próbując coś podważać, udowadniać jednocześnie nabijasz się z tego forum. | 
			 
		  | 
	 
	
		| Powrót do góry | 
		 | 
	 
	
		  | 
	 
	
		janieja
 
 
  Dołączył: 02 Maj 2010 Posty: 69 Skąd: podlaskie
  | 
		
			
				 Wysłany: Pią Lut 04, 2011 16:17    Temat postu: Porozuminie | 
				     | 
			 
			
				
  | 
			 
			
				Człowieku co ty wiesz o przemocy?Ględzisz trzy po trzy para piętnascie.Nawiedzony,wyzwolony ......ciekawe jakbyś sie czuł po ''maratonie'' z przemocowcem,jest on ani większym ani mniejszym wrogiem,ktory stosuje swoje ''gierki'' bo tak ma byc jak on chce...decyzja o skierowanie sprawy do sądu to ostatecznośc,jest to trauma dla rodziny.....dziwne to tak jakbym słyszała ''echo domu'' wszyscy klamia i zmyslają.........zarty se stroisz z naszego cierpienia?tu nie ma miejsca dla klownów. _________________ Nadzieja umiera ostatnia - optymistka. | 
			 
		  | 
	 
	
		| Powrót do góry | 
		 | 
	 
	
		  | 
	 
	
		roofer
 
 
  Dołączył: 01 Lut 2011 Posty: 34
 
  | 
		
			
				 Wysłany: Pią Lut 04, 2011 19:18    Temat postu:  | 
				     | 
			 
			
				
  | 
			 
			
				| Nawiedzony / wyzwolony to co to ma być pochwala czy oszczerstwo  w wątku zatytułowanym Porozumienie ? | 
			 
		  | 
	 
	
		| Powrót do góry | 
		 | 
	 
	
		  | 
	 
	
		 | 
	 
 
  
	 
	    
	   | 
	
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
  | 
   
 
  
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
  
		 |