|
Forum na temat przemocy w rodzinie Ogólnopolskie Pogotowie dla Ofiar Przemocy w Rodzinie "Niebieska Linia" IPZ PTP www.niebieskalinia.pl
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Sabine
Dołączył: 07 Paź 2011 Posty: 65 Skąd: Węgrów
|
Wysłany: Wto Lis 01, 2011 18:05 Temat postu: |
|
|
Psychologów to ja zaliczyłam w swoim życiu blisko milion (oczywiście przenośnia) i nie są oni żadnymi autorytetami. Od nich nie dowiedziałam się w życiu niczego, poza ogólnie znany,mi komunałami takimi jak "praca nad sobą" zatem tam mnie nie wysyłaj.
Więcej - kiedyś będąc nawet siedzibie stowarzyszenia "Niebieska linia" (to jest w Warszawie przy ulicy Korotyńskiego 17, w budynku domu dziecka)
pewna pani psycholog fakt, że młoda słysząc nawet moją historię z rodzicami nie wypowiedziała ani jednego słowa, nie mówiąc już o jakimś wsparciu, a czasami miałam wrażenie, że jest lekko zdziwiona i nawet zgorszona...Bo przecież przez pojęcie "ofiara przemocy w rodzinie" rozumie się najczęściej żonę bitą przez męża alkoholika (trzeźwy już jest wiarygodny mniej), a nie kogoś kto szarga najświętsze świętości jakimi byli od zawsze rodzice. _________________ "Kto pokonał samego siebie, jest największym zwycięzcą" |
|
Powrót do góry |
|
|
Lulka
Dołączył: 23 Paź 2009 Posty: 930 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Sro Lis 02, 2011 23:21 Temat postu: |
|
|
To smutne co napisałaś i chyba najsmutniejsze do tej pory.
W żaden sposób nie poddaję w wątpliwość Twoich przeżyć.
Mogę Ci tylko życzyć abyś trafiła do dobrego i mądrego psychologa,który by był również człowiekiem. _________________ Intuicja jest nieświadomą inteligencją, która prowadzi do wiedzy bez rozumowania lub wnioskowania.
— Hans Selye
http://www.zwierzenia.cba.pl/1/6.html |
|
Powrót do góry |
|
|
Sabine
Dołączył: 07 Paź 2011 Posty: 65 Skąd: Węgrów
|
Wysłany: Czw Lis 03, 2011 1:56 Temat postu: |
|
|
Szczerze się zdenerwowałam na kolejną wzmiankę o psychologu.
Po cholerę mi jakiś następny nawiedzony, których zaliczyłam tysiące.
Nie wiem jeszcze, w czym psycholog - nawet najlepszy - mógłby mi pomóc.
Swoje sprawy życiowo-materialne rozwiązałam, społeczne odnoszące się do kontaktów z innymi ludźmi - jeszcze wcześniej, a ojca, matki, dzieciństwa, i przeżyć nikt mi nie odmieni.
Zdenerwowanie uczułam może i z tego powodu, że z racji moich problemów psychicznych uczęszczałam do Środowiskowego Domu Samopomocy , (dlatego jeszcze raz powtarzam: psychologów to ja miałam na pęczki) widziałam, jak wiele osób upatruje w psychologach bezzasadną nadzieje na pomoc. _________________ "Kto pokonał samego siebie, jest największym zwycięzcą" |
|
Powrót do góry |
|
|
Lulka
Dołączył: 23 Paź 2009 Posty: 930 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Czw Lis 03, 2011 9:06 Temat postu: |
|
|
Sabine
Czasami negatywne wzmocnienia czynią cuda.Jesteś tego dowodem.
Nikt w Ciebie nie wierzył Rodzice może nawet wstydzili się Ciebie a TY okazałaś się WIELKA! Potrafisz pokonać poprzeczkę która nie jednego by odstraszyła.
Wywołałaś mnie pewnie bez zamiaru do tablicy jeśli chodzi o psychologów.
Pierwszy w moim życiu jakiego poznałam to była "stara" rutyniara.
Chodziłam do ósmej klasy zupełnie nie rozumiałam o co jej chodzi.W opinii napisała, że jestem debilem i nie nadaję się do szkoły średniej.A ja tak bardzo marzyłam o pracy z książkami i tak jak moja Mama chciałam pracować w Bibliotece.Przegrałam walkę z /teścikami/ w przeciwieństwie do Ciebie. W akcie protestu łyknęłam całe relanium no...to rozumiesz?
Później miałam szansę po roku w zawodówce przejść do Liceum pewna Pani z ZLP to proponowała Rodzicom,ale nie wierzyli i bali się że nie dam rady /woleli mnie żywą/ pogodziłam się, tylko żal w środku został....
Kolejna psycholog do której trafiłam już ze swoim dzieckiem była wspaniała. Zajęła się nami i wyszła poza wszystkie kanony psychologicznej terapii.W życiu mi tak nikt nie pomógł jak Ona.
W czasie tamtej terapii trafiła się jeszcze jedna z Urzędu psycholog "ekspertka" ,która rozwaliła cały trud swojej "koleżanki"po fachu.Mało tego po raz kolejny psycholog zmienił jednym podpisem całe moje życie i życie mojego dziecka.I już nie da się tego zmienić....i mimo udowodnionych błędów w wydanej opinii nawet nie usłyszałam "przepraszam".
Dziś po latach mogę Ci napisać, że warto z pomocą innych znaleźć swoją drogę do siebie.Nie trzeba dusić się swoim bólem i nie odtrącać wyciągniętej ręki z pomocą.
Watro uwierzyć i przekonać się,że nie każdy jest obojętny na naszą krzywdę i ból.
Nawet najbardziej dojrzały /wiekowo/ człowiek potrzebuje akceptacji i zrozumienia jakie może otrzymać od innego człowieka.
Nie udało się "milion" razy to nie znaczy,że nie ma dobrych psychologów.Mądrych i zwyczajnie ludzkich.
Dobry psycholog to jak najwierniejszy przyjaciel.
Życzę Ci żebyś go odnalazła bo wiele potrzebujesz wsparcia,ale nie przytakującego a mądrego i pożytecznego dla Ciebie.
Pozdrawiam Cię bardzo,bardzo serdecznie i ciepło. _________________ Intuicja jest nieświadomą inteligencją, która prowadzi do wiedzy bez rozumowania lub wnioskowania.
— Hans Selye
http://www.zwierzenia.cba.pl/1/6.html |
|
Powrót do góry |
|
|
Sabine
Dołączył: 07 Paź 2011 Posty: 65 Skąd: Węgrów
|
Wysłany: Sob Lis 05, 2011 20:22 Temat postu: |
|
|
W moc negatywnych wzmocnień to za cholerę nie uwierzę. "Bili mnie, ale dzięki temu wyrosłem / am na porządnego człowieka" - co to to nie. _________________ "Kto pokonał samego siebie, jest największym zwycięzcą" |
|
Powrót do góry |
|
|
Lulka
Dołączył: 23 Paź 2009 Posty: 930 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Sob Lis 05, 2011 21:37 Temat postu: |
|
|
Cytat: | było to, że ja która się bardzo źle uczyłam w L.O (także z powodu systemu relacji rodzinnych) . mam czelność iść na studia (a działo się to roku 1992)! „Ogólniak ledwo skończyłaś, a studia ci w głowie! Toć to tak, jakby ktoś chciał przeskoczyć 3 metry po tym, jak nie udało mu się wcześniej pokonać jednego”. PRZECIEŻ NA STUDIA ZAWSZE SZŁY DZIECI, KTÓRE SIĘ DOBRZE UCZYŁY! (cytat dosłowny). Tymczasem studia ukończyłam z wynikiem dobrym i był to sam chwalebny Uniwersytet Warszawski. |
Sabine co myślałaś Sabine? co wtedy myślałaś jak on tak mówił?
a właściwie po co skakałaś te 3 m ? _________________ Intuicja jest nieświadomą inteligencją, która prowadzi do wiedzy bez rozumowania lub wnioskowania.
— Hans Selye
http://www.zwierzenia.cba.pl/1/6.html |
|
Powrót do góry |
|
|
Sabine
Dołączył: 07 Paź 2011 Posty: 65 Skąd: Węgrów
|
Wysłany: Sob Lis 05, 2011 21:40 Temat postu: |
|
|
Z powodów czysto prozaicznych. Głównie dla stworzenia sobie warunków godnej egzystencji. _________________ "Kto pokonał samego siebie, jest największym zwycięzcą" |
|
Powrót do góry |
|
|
Lulka
Dołączył: 23 Paź 2009 Posty: 930 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Sob Lis 05, 2011 21:42 Temat postu: |
|
|
Mądra dziewczynka.
A co myślałaś jak on tak mówił? _________________ Intuicja jest nieświadomą inteligencją, która prowadzi do wiedzy bez rozumowania lub wnioskowania.
— Hans Selye
http://www.zwierzenia.cba.pl/1/6.html |
|
Powrót do góry |
|
|
Sabine
Dołączył: 07 Paź 2011 Posty: 65 Skąd: Węgrów
|
Wysłany: Sob Lis 05, 2011 21:53 Temat postu: |
|
|
Tak dawnych szczegółów to może nie pamiętam. Ale wkurzało mnie to na pewno, że człowiek w tej epoce nawet nieco starszy dziwi się, że coś nie jest białe albo czarne do końca, albo że coś jest niezgodne z tym, co 50 lat temu zakładali jego rodzice żyjący na podlaskiej wsi.
Dla takiego człowieka wszystko musi być jednoznaczne, równo poukładane i zgodne z tradycją. Bo jak nie to wielkie zdziwienie, larum, a czasami nawet i zgorszenie.
I jeszcze jedna ciekawostka związana z tym panem: mając swego czasu wiele pieniędzy nie kupił większego mieszkania, gdyż - jak sądził - większy metraż należy się rodzinom, a on jest samotny i nie ma sumienia mieszkać we większym lokum (mieszkał w kawalerce 1-pokojowej) wiedząc, że rodziny niejednokrotnie zmuszone są gnieździć się na małej powierzchni. Przypominam, że chodziło tutaj o mieszkanie własnościowe, a nie o komunalne czy kwaterunkowe.
I nie chodziło tutaj o chytrość, która skądinąd jest częsta wśród ludzi dorobionych obecnie a wywodzących się w przeszłości z biedy.
Teraz zachorował ciężko i drugi pokój przydałby się dla opiekuna. Nie mam wieści z ostatniej chwili, ale ktoś mówił nawet o zamiarach jego pójścia do Domu Pomocy Społecznej. _________________ "Kto pokonał samego siebie, jest największym zwycięzcą" |
|
Powrót do góry |
|
|
Lulka
Dołączył: 23 Paź 2009 Posty: 930 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Sob Lis 05, 2011 23:00 Temat postu: |
|
|
ciekawa postać z tego wujka. Jakiś taki wystraszony życiowo nic co dobre nie dla niego i jego bliskich.
Masz prawo oczywiście nie pamiętać co czułaś gdy tak Cie ranił niezasłużonym zdaniem.
Jesteś dzielna osobą i mądrą.Świetnie sobie poradziłaś w życiu.
Naprawdę jesteś przykładem dla innych.
tylko napisz oczywiście jak zechcesz jaki jest powód, że właśnie napisałaś o tym wujku? _________________ Intuicja jest nieświadomą inteligencją, która prowadzi do wiedzy bez rozumowania lub wnioskowania.
— Hans Selye
http://www.zwierzenia.cba.pl/1/6.html |
|
Powrót do góry |
|
|
Sabine
Dołączył: 07 Paź 2011 Posty: 65 Skąd: Węgrów
|
Wysłany: Sob Lis 05, 2011 23:11 Temat postu: |
|
|
Widzisz, ja nie uważam, by był to człowiek wystraszony, tylko zbyt konserwatywny, staroświecki i chcący zadość uczynić ideałom już dzisiaj nieaktualnym. On po prostu chciał być nazbyt porządny i święty w starym tego słowa znaczeniu, ale to już nie licytowało z obecnymi uwarunkowaniami.
Dlaczego napisałam właśnie o nim? Bo on bardzo często mnie potępiał, chociaż realizował to nie przy pomocy tyrad ile dezaprobujących spojrzeń i emocjonalnego bojkotu (nigdy nie chciał ze mną rozmawiać, no bo w głowie mu się nie mieściło, że pochodząca z zacnej rodziny urzędniczej dziewczyna może się nie uczyć i sprawiać kłopoty wychowawcze). On miał ogromny szacunek dla urzędników, nauczycieli, lekarzy. To również taka tradycyjna wiejska cecha - szacunek dla autorytetów. I także przeze mnie bardzo znienawidzona. Podobnie jak staroświeckość i konserwatyzm w każdym wydaniu. _________________ "Kto pokonał samego siebie, jest największym zwycięzcą" |
|
Powrót do góry |
|
|
Lulka
Dołączył: 23 Paź 2009 Posty: 930 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Sob Lis 05, 2011 23:18 Temat postu: |
|
|
Rozumiem, taki nie nadążający za rozwojem świata i ludzi.
Sabine, ale wiesz, tacy ludzie nie sa szkodliwi dla innych _________________ Intuicja jest nieświadomą inteligencją, która prowadzi do wiedzy bez rozumowania lub wnioskowania.
— Hans Selye
http://www.zwierzenia.cba.pl/1/6.html |
|
Powrót do góry |
|
|
Sabine
Dołączył: 07 Paź 2011 Posty: 65 Skąd: Węgrów
|
Wysłany: Sob Lis 05, 2011 23:27 Temat postu: |
|
|
Tak. Przede wszystkim są bardzo prostoduszni, prostolinijni, niewyrafinowani. Ale historia mojego wujka wskazuje, że potrafią być szkodliwi dla samych siebie, i czasami także i dla swoich najbliższych, jeśli mają na nich wpływ i władzę. _________________ "Kto pokonał samego siebie, jest największym zwycięzcą" |
|
Powrót do góry |
|
|
Lulka
Dołączył: 23 Paź 2009 Posty: 930 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Sob Lis 05, 2011 23:34 Temat postu: |
|
|
ale to tylko Twój wujek.Po co sobie nim zawracasz głowę? _________________ Intuicja jest nieświadomą inteligencją, która prowadzi do wiedzy bez rozumowania lub wnioskowania.
— Hans Selye
http://www.zwierzenia.cba.pl/1/6.html |
|
Powrót do góry |
|
|
Sabine
Dołączył: 07 Paź 2011 Posty: 65 Skąd: Węgrów
|
Wysłany: Nie Lis 06, 2011 1:20 Temat postu: |
|
|
Jego to szczerze mówiąc mam głęboko nie powiem gdzie...
Ale wzięłam na wokandę akurat ten właśnie przykład, gdyż on poniósł klęskę najbardziej sromotną, a od tej mentalności tak naprawdę mało osób jest wolnych z całej mojej rodziny i z całego mojego otoczenia. _________________ "Kto pokonał samego siebie, jest największym zwycięzcą" |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|