|
Forum na temat przemocy w rodzinie Ogólnopolskie Pogotowie dla Ofiar Przemocy w Rodzinie "Niebieska Linia" IPZ PTP www.niebieskalinia.pl
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
marianna
Dołączył: 29 Wrz 2011 Posty: 183
|
Wysłany: Wto Cze 19, 2012 16:14 Temat postu: |
|
|
Echnaton napisał: | Ugoda przed sądem to dobrowolne warunki postępowania w pewnej sprawie, w Twoim przypadku w sprawie o alimenty, jeśli on nie będzie respektował warunków to możesz udać się w wyrokiem ugody do komornika sądowego i zażądać egzekucji alimentów zgodnie z wyrokiem sądu. |
Może i dobrowolne ale wymuszone w pewien sposób przez przewodniczącego sądu mam przemyśleć Ugodę i kwotę 300zł ponieważ on cały czas myśli nad odrzuceniem mojego wniosku. Co za św.....
Od zeszłego wtorku aż gotuje się we mnie, wczoraj wysłałam do sądu wniosek o rozszerzenie uzasadnienia wyroku i poczekam co dostane, ale cały czas jestem za złożeniem skargi na sędziego.
Dziś kolejny mój krok z następnych.... usunełam PANA z rachunków telefonicznych (był dopisany z uwagi na możliwość rozliczania netu) i potrzebny mi ktoś znający się aby do netu był podłączony tylko mój sprzęt- na hasło
Zbieram sie do wniesienia sprawy rozwodowej wraz z eksmisją, myślę nad cywilną o niepłacenie za media, a mieszka i bezczelnie korzysta.
Tak sobie myślę,że złość chyba najlepiej motywuje do działania |
|
Powrót do góry |
|
|
Echnaton Moderator - Współpracownik NL konsultant ds. prawa i procedur
Dołączył: 15 Lis 2006 Posty: 6110 Skąd: Suwałki
|
Wysłany: Sro Cze 20, 2012 2:15 Temat postu: |
|
|
A mi się wydaje, że złość to zły doradca, sprawca korzysta co prawda ze złości ale tylko wtedy gdy nikt nie widzi i do podkreślenia pewnej sytuacji, zobrazowania czegoś. Wydaje się, ze najlepszym doradca jest zebranie pełnej wiedzy, sporządzenie planu działania i konsekwencja w jego realizacji. czyli - najpierw ustalić ze sobą czego chcesz a dopiero potem iśc prosto do celu! _________________ „lepiej zapal świecę, niż byś miał przeklinać ciemność” |
|
Powrót do góry |
|
|
marianna
Dołączył: 29 Wrz 2011 Posty: 183
|
Wysłany: Sro Cze 20, 2012 16:36 Temat postu: |
|
|
Może zle się wyraziłam, chodziło mi po prostu o to, że cała ta moja sprawa a szczególnie jej zakończenie i decyzja sędziego tak mnie wkurzyło, kłamstwa ONEGO przed sądem o spłacie wszelkich zaległości a ja dwa dni po sprawie odbieram wezwania do zapłaty, że wszystko to zmotywowało mnie do działania....dalszego działania.
Czekam teraz na uzasadnienie wyroku.... i w zależności od tego co tam przeczytam i czym kierował się sędzia opiniując mnie, zastanowię sie nad złożeniem skargi.
Wierzył we wszystkie słowa pozwanego a moje podważył w prawdzie, czy to sprawiedliwość ? od początku już po pierwszej rozprawie miałam rację, że to solidarność nazwijmy "męska" |
|
Powrót do góry |
|
|
ja44
Dołączył: 12 Mar 2009 Posty: 1224
|
Wysłany: Sro Cze 20, 2012 17:19 Temat postu: |
|
|
marianno, przecież oni będą tylko kłamać,zaprzeczać, a sąd uwierzy temu który jest silniejszy, niestety tak działa nasze prawo, a sprawiedliwość....chyba nie warto o nią pytać..hmmm jest taka i na imię jej Śmierć-ona nawet nie pyta, jest najpewniejsza:) |
|
Powrót do góry |
|
|
Echnaton Moderator - Współpracownik NL konsultant ds. prawa i procedur
Dołączył: 15 Lis 2006 Posty: 6110 Skąd: Suwałki
|
Wysłany: Sro Cze 20, 2012 23:42 Temat postu: |
|
|
Słowo przeciw słowu nigdy nie zasługuje na wiarę, trzeba szukać dowodów, pokazywać je, uzasadniać swoje słowa aby sąd nie odczytał ich jako pustych frazesów bez pokrycia. Widocznie czegoś zabrakło, on umiał pokazał więcej, znalazł dowody, których Tobie zabrakło! Przygotowanie, dowody, świadkowie i...zero narzekania na prawo, ludzi, sytuacje! To zdecydowanie prowadzi do zwycięstwa! _________________ „lepiej zapal świecę, niż byś miał przeklinać ciemność” |
|
Powrót do góry |
|
|
gigi31
Dołączył: 18 Kwi 2008 Posty: 893
|
Wysłany: Czw Cze 21, 2012 9:13 Temat postu: |
|
|
nieprawda.... dowód oprócz tego że go masz w ręce trzeba odpowiednio przedstawić, wtedy sąd z niego skorzysta albo też i nie ..... kto ma gadane i kase ten zawsze ejst górą niestety nie ma to nic wspólnego ze sprawiedliwością jaką ja oczekuję... Przepraszam za zgryźliwośc jednak moje doświadczenie pozwala mi na takie patrzenie na sądy i dowody... |
|
Powrót do góry |
|
|
ja44
Dołączył: 12 Mar 2009 Posty: 1224
|
Wysłany: Czw Cze 21, 2012 12:08 Temat postu: |
|
|
Gigi...tutaj też masz rację i ja podpisuję się pod Twoimi słowami.. |
|
Powrót do góry |
|
|
Echnaton Moderator - Współpracownik NL konsultant ds. prawa i procedur
Dołączył: 15 Lis 2006 Posty: 6110 Skąd: Suwałki
|
Wysłany: Czw Cze 21, 2012 17:12 Temat postu: |
|
|
Można i tak - rozłożyć się pod drzewem pełnym kiełbasek i wędlin i spokojnie czekać na trzęsienie ziemi aby nie być głodnym. Byc może się uda i trzęsienie ziemi zrzuci w nasze pragnienia kawałek kiełbasy, który postawi nas na nogi, ale prędzej można wstać, wspiąć się na drzewo i samemu zerwać. To tylko kwestia wyboru ale i realnego podejścia do sytuacji. Oczywiście, można się przy tym pokaleczyć wdrapując się na drzewo, można spaść z drzewo i doznać urazu ale....dla mnie nie ma innej drogi. _________________ „lepiej zapal świecę, niż byś miał przeklinać ciemność” |
|
Powrót do góry |
|
|
gigi31
Dołączył: 18 Kwi 2008 Posty: 893
|
Wysłany: Czw Cze 21, 2012 19:29 Temat postu: |
|
|
czyżbym leżała pod drzewem? hmmm czyżbym nierealnie patrzyła na sprawy jakby nie było wołające o pomste do nieba??? a może faktycznie masz rację powinnam wziąść się do roboty stanąc pod drzewem( albo latarnią) i zarobić na walkę w sądzie ( w sumie co za róznica z godności osobistej juz dawno mnie ograbiono)... Dziękuję ... |
|
Powrót do góry |
|
|
marianna
Dołączył: 29 Wrz 2011 Posty: 183
|
Wysłany: Czw Cze 21, 2012 19:34 Temat postu: |
|
|
Echnaton napisał: | Można i tak - rozłożyć się pod drzewem pełnym kiełbasek i wędlin i spokojnie czekać na trzęsienie ziemi aby nie być głodnym. |
Dlaczego akurat kiełbasek i wędlin mnie tam one nie pasują, wolałabym coś innego
Gigi trzymaj się pomimo wszystko, jesteśmy z Tobą, pamiętaj |
|
Powrót do góry |
|
|
ja44
Dołączył: 12 Mar 2009 Posty: 1224
|
Wysłany: Czw Cze 21, 2012 20:45 Temat postu: |
|
|
zamiast tych kiełbasek też wolalabym coś innego..bo zanim nastąpiłoby trzęsienie ziemi to kiełbaski by zzieleniały...i umarłabym z zatrucia albo z głodu
Gigi, Ty wiesz co mi mówiłaś i co obiecywałaś i ja mam nadzieję że mnie nie zawiedziesz |
|
Powrót do góry |
|
|
Echnaton Moderator - Współpracownik NL konsultant ds. prawa i procedur
Dołączył: 15 Lis 2006 Posty: 6110 Skąd: Suwałki
|
Wysłany: Czw Cze 21, 2012 23:12 Temat postu: |
|
|
Kiełbaski i wędliny rosnące na drzewie to taka metafora i studium naiwności:) gdybym napisał, że jabłko to zaraz by ktoś napisał - nie można najeść się jednym jabłkiem na całe życie. Więc użyłem "sytej" metafory:)
A wracając do głównego tematu to rację ma Marta. Możemy narzekać na sądy, instytucje, niedobre prawo, utrudniające procedury,a le narzekając niewiele zmienimy w naszej sytuacji oprócz tego, że staniemy się bardziej wątpiący, zgorzkniali, nie widzący to nie rozwiążemy żadnej ze swoich spraw.
Może warto usiąść i powiedzieć - co ja robię źle a co on dobrze, że ja wciąż mam pod górkę a on - mimo przegranej - umie podnieść głowę za każdym razem? Jak to zmienić? Jak znaleźć motywację do poszukiwań? do działania? Jak się nie załamać kiedy instytucje zamiast pomagać rzucają kłody?
Nie zmienimy prawa, nie zmienimy sądów czy instytucji ale możemy wykorzystać je do realizacji swoich celów, wystarczy tylko....dokładnie się przygotować, dopytać, doczytać, nauczyć się, poćwiczyć , przewidzieć aby następne starcie z instytucjami nie skończyło się źle.
Uczcie sie spokoju od Waszych sprawców, podpatrujcie i wyciągajcie wnioski dlaczego im się udaje a Wam...nie zawsze! Co robicie źle, dokonajcie bilansu, podsumowania ale i wnikliwej obserwacji...
Znajdźcie swoje mocne strony, wykorzystajcie je w walce o godność i lepsze życie, bądźcie świadome swoich słabych stron, niedoskonałości, strachu, wstydu, każdego uczucia, które Was przytłacza i ogranicza.
Dopiero wtedy idźcie w tym kierunku jaki sobie wyznaczyliście! Nigdy wcześniej! Bez przygotowania możemy dreptać w miejscu i narzekać na los, ludzi i Bóg wie co jeszcze ale nie sprawimy, że sytuacja rozwiąże się sama albo ...wędliny i kiełbaski zawieszone na wysokim drzewie spadną do naszych ust w wyniku niespodziewanego trzęsienia Ziemi! _________________ „lepiej zapal świecę, niż byś miał przeklinać ciemność” |
|
Powrót do góry |
|
|
marianna
Dołączył: 29 Wrz 2011 Posty: 183
|
Wysłany: Sro Lip 11, 2012 14:24 Temat postu: |
|
|
Od zakończenia sprawy mineło już miesiąc a PAN drwi z zawartej Ugody, nie przesyłając należnych mi alimentów.
Swoim zachowaniem nie tylko tym spowodował,że moja decyzja o złożeniu pozwu rozwodowego jak najszybciej umocniła się
Brak słów |
|
Powrót do góry |
|
|
marta 25
Dołączył: 02 Mar 2010 Posty: 690
|
Wysłany: Sro Lip 11, 2012 14:53 Temat postu: |
|
|
Marianno.. mialas sprawdzic czy ugoda ma klauzule wykonalnosci.
Jesli ma- idz z nia do komornika. Innegow yjscia nie ma.
Jesli nie ma klauzuli- - jak najszybciej zalozNOWA sprawe o alimenty. . Nie ma innego wyjscia.
Nie czekaj na jego laske. Niestety sad to nie sprawiedliwosc..
mialam identyczna sytuacje- musialam zalozyc druga sprawe alimentacyjna.. bo.. nie mialam klauzuli..czyl;i nie mialam z czym isc do komornika. on nie placil.. musialam zakladac sprawe o alimenty od nowa. Czas plynal. 5 miesiecy do pierwszej ugody i kolejne 5 m-cy do drugiej.. . I sad naliczyl alimenty od dnia zalozenia tej drugiej sprawy. ^6 miesiecy mu sie upieklo a mnie sad nie pytal jak sobie radzilam. Stawilam sie na sprawie to znaczy ze przezylam..
Niespraweidliwe, ale .. to jest Polska.
Dlatego liczy sie kazdy dzien.
Marianno albp komornik albo szybko druga sprawa bo czas dziala na Twoja niekorzysc.. |
|
Powrót do góry |
|
|
marianna
Dołączył: 29 Wrz 2011 Posty: 183
|
Wysłany: Sro Lip 11, 2012 15:14 Temat postu: |
|
|
Marta, okazauje się że muszę złożyć do Sądu wnisek o nadanie klauzuli wykonalności do Ugody - jestem po rozmowie z sekretariatem sądowym.
Tak więc dziś piszę a jutro wysyłam ... i znów czekam
Pytanie, czy poinformawać jego pracę o sytuacji? |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|