Forum Forum na temat przemocy w rodzinie Strona Główna Forum na temat przemocy w rodzinie
Ogólnopolskie Pogotowie dla Ofiar Przemocy w Rodzinie "Niebieska Linia" IPZ PTP
www.niebieskalinia.pl 
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Jak zamknąć za sobą drzwi....?

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum na temat przemocy w rodzinie Strona Główna -> Forum ogólne o przemocy w rodzinie
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
m.m.



Dołączył: 06 Lip 2011
Posty: 76
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Pią Lip 20, 2012 23:01    Temat postu: Jak zamknąć za sobą drzwi....? Odpowiedz z cytatem

Kochane!
Temat trudny, ale jakże ważny. Mam problem z odkochaniem się w ex mężu. Wiem, że to współuzależnienie, ale bardzo tęsknię. wiem, że po tym jak mnie traktował nie wrócę do niego, ale póki nie zamknę tych drzwi, nie otworzę nowych....
Jak żyć?...
_________________
m.m. Smile
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora
basia-aa



Dołączył: 19 Sie 2011
Posty: 346
Skąd: dolnośląskie

PostWysłany: Pią Lip 20, 2012 23:39    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Pewnie potrzebna Ci terapia dla osób współzależnionych. Pomyśl jednak czy tęsknisz za nim, czy za tym co kiedyś było na początku? Odpowiedź padnie prosta: za tym drugim. Jedna malutka uwaga: TO NIGDY NIE WRÓCI!
Dla własnej terapii by przestać cokolwiek pozytywnego czuć do ex przekopywałam internet w temacie: przemoc domowa, ofiary, sprawcy. Piękne początki usidlenia ofiary, potem znęcanie się. Powoli zaczęłam pod tym kątem analizować swój związek. W sprawie o znęcanie się okres znęcania się psychicznego podałam 5 lat, ale to był krótki okres. Od początku znajomości były symptomy przyszłej przemocy.Wtedy jednak moja wiedza była zerowa na ten temat.
Zrozumiałam, że tacy ludzie nie umieją cokolwiek czuć, więc dlaczego mam za nim tęsknić? Było kiedyś na początku super - minęło. Potem była przemoc - minęło. Dałam sobie radę.
Tak teraz się zastanawiam co do niego czuję. Już przestają mnie dopadać złe wspomnienia, które wywoływały uczucie nienawiści do tego człowieka. Im coraz lepiej czuję się na wolności, tym ten człowiek kompletnie zaczyna mi zwisać. Staje się obojętny. Wiem tylko, że nie chcę mieć z nim jakiejkolwiek styczności.
Inna rzecz Małgosiu, że współzależność często jest związana z tym, że kobiety boją się samotności. Chyba na zasadzie: lepszy rydz niż nic. Boisz się tego? Zobacz ile bez tego człowieka masz możliwości, jaki masz spokój w domu. Ilu ciekawych ludzi możesz poznać na swojej drodze i nikt Ciebie chorą zazdrością nie ogranicza i nie kontroluje. Dopiero teraz stajesz się Panią własnego losu. Daj szansę czasowi, każdym dniem jest coraz lepiej i coraz bardziej docenia się ten spokój.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
m.m.



Dołączył: 06 Lip 2011
Posty: 76
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Sob Lip 21, 2012 0:30    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Widzisz...
Mój mąż był moją ogromną miłością. Byliśmy do końca bardzo dobrani w łóżku.
W moim 20 letnim związku również od samego początku były symptomy choroby alkoholowej, jak również przemocy, ale ja wierzyłam, że go zmienię. Taka Matka Teresa ze mnie.... od siedmiu boleści. Nawet kiedy się z nim rozwodziłam, uwielbiałam jego zapach... lubiłam patrzeć kiedy śpi...
4 lata terapii w Niebieskiej Linii faktycznie postawiły mnie na nogi, ale emocjonalnie dalej pełzam. Mam problem z depresją, z której nie mogę się wygrzebać...
Był moment, kiedy umawiałam się na kawę z facetami, ale po pierwszym spotkaniu uciekałam...
Ostatnio kiedy niespodziewanie spotkałam byłego męża rozpłakałam się na jego widok...
Ostatnio śnił mi się w nocy, przez co miałam zwalony cały dzień. Jestem pewna, że z nim nie będę. To co mi zrobił jest nie do zapomnienia. Tylko jak go wymazać ze sfery uczuciowej?
Nie chce nigdzie wychodzić ze znajomymi.... każdego faceta, starającego się być miłym gaszę surowym spojrzeniem...
Z drugiej strony chciałabym poznać faceta, jak moje znajome z terapii....ale chyba nie nastał mój czas.
Unikam facetów, w ogóle stronię od ludzi. Lubię towarzystwo.... swoje. Wiem jednak, że to nie rozwiązanie....
_________________
m.m. Smile
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora
m.m.



Dołączył: 06 Lip 2011
Posty: 76
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Sob Lip 21, 2012 1:05    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Inna rzecz Małgosiu.[/quote]

Marzenko... Wink
_________________
m.m. Smile
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora
basia-aa



Dołączył: 19 Sie 2011
Posty: 346
Skąd: dolnośląskie

PostWysłany: Sob Lip 21, 2012 10:02    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Przepraszam, Marzenko!
Takie drzwi się nie zamyka, je się po prostu muruje.
Błąd robisz, że zamykasz się w 4 ścianach. Człowiek to istota stadna i potrzebuje towarzystwa innych ludzi. Żyjąc wspomnieniami tylko się dołujesz.
Spotykam czasami na mieście ex. Przechodzę obojętnie i co ciekawe już nie boję się jego. Czasami, rzadko mi się śni, ale nie rozmyślam o tym cały dzień. Jeżeli myslę o tej całej sytuacji to to, jakim prawem mnie tak traktował? Zwierzę i tyle.
Pomysl o tej terapii dla współzależnych, bo sama sobie nie dasz rady.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
m.m.



Dołączył: 06 Lip 2011
Posty: 76
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Sob Lip 21, 2012 11:34    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Witaj.

Porównując radzenie sobie z tęsknotą z przed 4 lat, dzisiaj to jest małe Miki Wink, ale i tak jeszcze od czasu do czasu mnie dopada.
Natomiast zamykanie się w czterech ścianach, nie do końca wynika z tęsknoty za nim, bardziej ze zmęczenia tą długofalową walką, o ciszę i spokój, więc teraz kiedy ją względnie osiągnęłam, napawam się nią.

Obawa dotyczy tego, czy nie spodoba mi się ta samotność za bardzo....
_________________
m.m. Smile
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora
Echnaton
Moderator - Współpracownik NL konsultant ds. prawa i procedur
Moderator - Współpracownik NL konsultant ds. prawa i procedur


Dołączył: 15 Lis 2006
Posty: 6110
Skąd: Suwałki

PostWysłany: Sob Lip 21, 2012 23:05    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Sposób jest prosty - pokaż światu siebie , powiedz światu o swoim życiu, daj światu oddychać Tobą, niechaj zobaczy, poczuje, zapragnie, a reszta... przyjdzie z czasem!
_________________
„lepiej zapal świecę, niż byś miał przeklinać ciemność”
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora
m.m.



Dołączył: 06 Lip 2011
Posty: 76
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Nie Lip 22, 2012 0:37    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Echnaton napisał:
Sposób jest prosty - pokaż światu siebie , powiedz światu o swoim życiu, daj światu oddychać Tobą, niechaj zobaczy, poczuje, zapragnie, a reszta... przyjdzie z czasem!


Pięknie napisane. Mam nadzieję, że nie będziesz mieć nic przeciwko temu, żebym zacytowała Ciebie na swoim blogu? Smile
_________________
m.m. Smile
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora
Echnaton
Moderator - Współpracownik NL konsultant ds. prawa i procedur
Moderator - Współpracownik NL konsultant ds. prawa i procedur


Dołączył: 15 Lis 2006
Posty: 6110
Skąd: Suwałki

PostWysłany: Nie Lip 22, 2012 19:21    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Czuję się jak osoba publiczna - będę w Twoim blogu! Smile
_________________
„lepiej zapal świecę, niż byś miał przeklinać ciemność”
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora
m.m.



Dołączył: 06 Lip 2011
Posty: 76
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Nie Lip 22, 2012 22:39    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Echnaton napisał:
Czuję się jak osoba publiczna - będę w Twoim blogu! Smile


Jeśli nie wyrażasz zgody, to absolutnie tego nie uczynię Smile

m.m.
_________________
m.m. Smile
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora
basia-aa



Dołączył: 19 Sie 2011
Posty: 346
Skąd: dolnośląskie

PostWysłany: Nie Lip 22, 2012 23:57    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Faktycznie świetne zdanie warte cytowania Smile
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum na temat przemocy w rodzinie Strona Główna -> Forum ogólne o przemocy w rodzinie Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group