Forum Forum na temat przemocy w rodzinie Strona Główna Forum na temat przemocy w rodzinie
Ogólnopolskie Pogotowie dla Ofiar Przemocy w Rodzinie "Niebieska Linia" IPZ PTP
www.niebieskalinia.pl 
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Przemoc psychiczna, fizyczna i obietnice poprawy
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 6, 7, 8 ... 13, 14, 15  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum na temat przemocy w rodzinie Strona Główna -> Forum ogólne o przemocy w rodzinie
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
maras
Moderator - Współpracownik NL konsultant ds. prawa i procedur
Moderator - Współpracownik NL konsultant ds. prawa i procedur


Dołączył: 28 Maj 2006
Posty: 3871
Skąd: Gdynia/Warszawa

PostWysłany: Pon Lip 28, 2008 23:32    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

dokładnie małymi krokami ale do przodu . Konsekwentnie .

pozdrawiam
_________________
-----------------------------------------------------
G. E. d/s P.P.R
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora
julka33



Dołączył: 21 Lip 2008
Posty: 22

PostWysłany: Wto Lip 29, 2008 18:47    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

wiem ze chcecie i radzicie dobrze ale dla mnie to wszystko jest zbyt trudne,mam wrazenie ze nikt mnie rozumie,jakie to ma znaczenie czy zwolnia zmnie z oplat czy nie,mnie chodzi o to co czuje,co mnie boli,rozwod zalatwi sprawe na tyle ze nie bede juz jego zona ale czy znikna problemy z nim zwiazane,czy wraz z rozwodem zapomne jaka krzywde mi uczynil,nie tak sie nie stanie,ja czuje sie oszukana przez rodzicow i przez niego,odebrano mi dziecinstwo ,zrujnowano moje zycie a teraz ja mam spic cala smietanke,napisalam juz ze nie zalezy mi na niczym,nikt nie odda mi tego co stracilam,nie moge sie oklamywac ze jak odejde od meza to swiat stanie sie bajka bo tak nie bedzie,czuje ze w srodku ze jestem nikim,codziennie rano zakladam maske i ide do ludzi choc to takie trudne i udaje kogos innego a potem wracam zdejmuje maske i czuje sie podle ,czuje jak we mnie wszystko krzyczy a ja nic tylko musze zacisnac wargi i isc do przodu,nie wiem kim jestem i jaka jestem,nie wiem jaki to wszytko ma sens?
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Fiona



Dołączył: 05 Paź 2007
Posty: 110
Skąd: Białystok

PostWysłany: Wto Lip 29, 2008 18:55    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Julka! Zgadzam się z przedmówcami! Jeżeli będziesz cały czas podporządkowana- nic nie zmienisz! Napisałaś, że nie podobały Ci się spotkania z ofiarami przemocy, że wyczuwałaś fałsz....Owszem, może się zdarzyć, że akurat dana grupa Ci nie pasuje ale przecież teraz już tam są inni ludzie! Spróbuj!
Twój mąż nie jest Twoim rodzicem- nie musisz "być grzeczna"!
Jesteś dorosła, niezależna ( masz pracę! )nawet masz swój pokój! To bardzo dużo!!!
Nie musisz być gotowa do rozwodu ( ja też do dzisiaj nie zdobyłam się na tem krok Sad ), ale możesz go zgłosić na przymusowe leczenie ( bezpłatnie) lub zgłosić przemoc - założyć błękitną kartę. Możesz poprosić dzielnicowego, żeby przeprowadził z nim rozmowę na komendzie.....Wiele możesz zrobić!!!
Stań przed lustrem, popatrz sobie w oczy i powiedz - DOŚĆ TEGO!!!! Zacznij działać!!!!
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
dynamika
Wolontariusz NL
Wolontariusz NL


Dołączył: 16 Lip 2006
Posty: 741

PostWysłany: Wto Lip 29, 2008 19:49    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

julka33 napisał:
jak odejde od meza to swiat stanie sie bajka bo tak nie bedzie,


Moze nie stanie sie bajka, ale na pewno przestanie byc pieklem, a o to warto powalczyc.

Zostan na forum, powoli sobie wszystko czytaj, odpisze Ci jeszcze pozniej kilka slow bo teraz musze leciec.

pozdrawiam,
P.
_________________
"Sukces mierzy sie tym jak wysoko dolecisz kiedy odbijesz sie od dna" General George Patton Jr.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Echnaton
Moderator - Współpracownik NL konsultant ds. prawa i procedur
Moderator - Współpracownik NL konsultant ds. prawa i procedur


Dołączył: 15 Lis 2006
Posty: 6110
Skąd: Suwałki

PostWysłany: Wto Lip 29, 2008 23:31    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Błekitna linia to działanie pewnej firmy terapeutycznej, Policja pomaga ofiarom przestepstw w rodzinie w ramach procedury zwanej NIEBIESKĄ KARTĄ. Taka mała różniczka...Smile
_________________
„lepiej zapal świecę, niż byś miał przeklinać ciemność”
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora
Fiona



Dołączył: 05 Paź 2007
Posty: 110
Skąd: Białystok

PostWysłany: Wto Lip 29, 2008 23:50    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

No tak masz rację...Pomyliłam kolory! Przepraszam!
Ale wiem jedno- mój mąż miał taką kartę...
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Echnaton
Moderator - Współpracownik NL konsultant ds. prawa i procedur
Moderator - Współpracownik NL konsultant ds. prawa i procedur


Dołączył: 15 Lis 2006
Posty: 6110
Skąd: Suwałki

PostWysłany: Sro Lip 30, 2008 0:05    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

W ramach tej procedury dzielnicowy powinien motywowac ofiare do nakreslenia prlanu działania i udzielac pomocy do skutecznegio wychodzenia z kregu przemocy...ale w wielu przypadkach - to trudne i cięzkie zadanie!
_________________
„lepiej zapal świecę, niż byś miał przeklinać ciemność”
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora
Fiona



Dołączył: 05 Paź 2007
Posty: 110
Skąd: Białystok

PostWysłany: Sro Lip 30, 2008 0:25    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Niestety....Sad Najlepiej się komuś radzi- gorzej z własną realizacją..Sad
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Echnaton
Moderator - Współpracownik NL konsultant ds. prawa i procedur
Moderator - Współpracownik NL konsultant ds. prawa i procedur


Dołączył: 15 Lis 2006
Posty: 6110
Skąd: Suwałki

PostWysłany: Czw Lip 31, 2008 0:13    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Tutaj nie chodzi o jakieś niewiadomojakie porady, tylko o nakreślenie planu działania na jutro, na tydzień, miesiąc, kwartał, planu perspektywicznego....To dzielnicowy powinien usiąść z ofiarą i znaleźć takie wyjście, które ofiara wprowadzałaby w życie, a dzielnicowy ja wspierał dyskretnie obserwując jej postępy i motywując gdy braknie konsekwencji....
_________________
„lepiej zapal świecę, niż byś miał przeklinać ciemność”
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora
julka33



Dołączył: 21 Lip 2008
Posty: 22

PostWysłany: Czw Lip 31, 2008 19:27    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Dzis stlo sie cos co nigdy by mi do glowy nie przyszlo,wrocila moja matka po 22 latach ,zabawne przyszla z policja i weszla do domu jakby byl jej,przez tyle lat nikt nie wpadl na pomysl zeby ja wymeldowac a teraz takie nic takie zero ma wiecej praw niz ja,horor,nie moge w to uwierzyc ,kiedy moj maz mnie bil wzywalam policje ale ta byla bezsilna bo to jego dom ,to mnie kazali wychodzic a nie jemu ,maz i Panjego dom i koniec,alkoholik jest katem a mowia ze jest chory,jest zly i podly a mowia ze jest chory a co z ofiarami,nie wierze juz w nic,nie wierze nikomu,nie wierze ze moze byc lepiej bo zawsze znajdzie sie ktos kto bedzie ich usprawiedliwial,moja matka to zero,wrak i ona ma prawo wrocic a jak ja spie na przystankach albo w garazu to ludzie mowia widzialy galy co braly,to sie w glowie nie miesci,to jest bez sensu
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
dynamika
Wolontariusz NL
Wolontariusz NL


Dołączył: 16 Lip 2006
Posty: 741

PostWysłany: Czw Lip 31, 2008 22:00    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

julka33 napisał:
ludzie mowia widzialy galy co braly,to sie w glowie nie miesci,to jest bez sensu


Ludzie zazwyczaj nie rozumieja spraw przemocy, to z tym widzialy galy co braly to oczywiscie jest nieprawda, bo na poczatku przemocowiec udaje, wiec "galy nie widza" a przecietny czlowiek tego nie wie. Poczytaj dostepna literature na ten temat - przemoc psychiczna wlasnie wywoluje takie wrazenie, ze wszystko jest bez sensu i wywoluje wrazenie beznadziejnosci, ale to tylko wrazenia. Masz prawo do normalnego zycia, ale musisz o nie sama powalczyc. Czy przeczytalas juz jakies ksiazki na ten temat ?

pozdrawiam,
P.
_________________
"Sukces mierzy sie tym jak wysoko dolecisz kiedy odbijesz sie od dna" General George Patton Jr.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Fiona



Dołączył: 05 Paź 2007
Posty: 110
Skąd: Białystok

PostWysłany: Pią Sie 01, 2008 0:05    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Julka! Rzeczywiście splot wydarzeń - koszmarny!!! Ale masz wyjście- zamiast spać na przystankach lub w garażu- zgłoś się do ośrodka pomocy ofiarom przemocy lub nawet do noclegowni!!!!
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Fiona



Dołączył: 05 Paź 2007
Posty: 110
Skąd: Białystok

PostWysłany: Pią Sie 01, 2008 0:06    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Echnaton! Jesteś jedyną osobą, która usiłuje pokazać mi wyjście czy motywować....
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Echnaton
Moderator - Współpracownik NL konsultant ds. prawa i procedur
Moderator - Współpracownik NL konsultant ds. prawa i procedur


Dołączył: 15 Lis 2006
Posty: 6110
Skąd: Suwałki

PostWysłany: Nie Sie 03, 2008 21:54    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Może nie jedyna, ale widzisz B. moje słowa do Ciebie trafiają, bo ja jestem Twoim przyjacielem...a przyjaciel nigdy nie chce źle dla swoich przyjaciół! I nie cieszę się, ze znowu miałem rację....chciałbym kiedyś jej nie mieć, ale to chyba niemożliwe. ten schemat kręci się według tego samego wzorca!
_________________
„lepiej zapal świecę, niż byś miał przeklinać ciemność”
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora
julka33



Dołączył: 21 Lip 2008
Posty: 22

PostWysłany: Wto Sie 05, 2008 22:51    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Latwo mowic a z wykonaniem juz gorzej,ostatnie moje dni to pasmo porazek,on dopiero dzis jest w miare przypominajacy czlowieka -pil od czwartku bez przerwy,ten czlowiek nie zna umiaru,jest wulgarny ,podly ,agresywny,a ja na to wszystko patrze i widze jak zycie ucieka,jaka jestem glupia i nic nie warta.Nie umiem sie z tym uporac,nie umiem sie pogadzic z tym losem ktory jest tak okrutny,jestem na rozdrozu i nie wiem dokad isc,nienawidze siebie za brak odwagi ,za tchorzostwo ,za bezradnosc.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum na temat przemocy w rodzinie Strona Główna -> Forum ogólne o przemocy w rodzinie Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 6, 7, 8 ... 13, 14, 15  Następny
Strona 7 z 15

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group