|
Forum na temat przemocy w rodzinie Ogólnopolskie Pogotowie dla Ofiar Przemocy w Rodzinie "Niebieska Linia" IPZ PTP www.niebieskalinia.pl
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
amakorka
Dołączył: 16 Maj 2009 Posty: 52
|
Wysłany: Wto Maj 26, 2009 6:26 Temat postu: |
|
|
Agrafko, nawet nie wiesz jak bardzo ucieszyła mnie twoja decyzja o rozmowie z mamą, widzę, że jesteś bardzo mądrą i rozważną młodą osobą. Razem na pewno poradzicie sobie w tej trudnej dla Ciebie sytuacji. Wsparcie rodziców będzie Ci teraz bardzo potrzebne i dobrze się stało, że teraz już bez wstydu i zahamowań będziecie o tym rozmawiać.
Ja też trzymam kciuki i już teraz wiem, że się uda. |
|
Powrót do góry |
|
|
Szczerzujka
Dołączył: 09 Wrz 2007 Posty: 17
|
Wysłany: Wto Mar 09, 2010 15:41 Temat postu: |
|
|
jestem po rozwodzie od 6 mscy. Rok temu zostawiłam męża. Myślałam, że moja gehenna się skończyła, a on do stycznia tego roku nękał mnie przez komunikator gg i pw na pewnym forum . Mam nadzieje, że w końcu zostawi mnie w spokoju |
|
Powrót do góry |
|
|
Lulka
Dołączył: 23 Paź 2009 Posty: 930 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Wto Mar 09, 2010 15:51 Temat postu: |
|
|
Szczerzujka napisał: | jestem po rozwodzie od 6 mscy. Rok temu zostawiłam męża. Myślałam, że moja gehenna się skończyła, a on do stycznia tego roku nękał mnie przez komunikator gg i pw na pewnym forum . Mam nadzieje, że w końcu zostawi mnie w spokoju |
Mam nadzieję wraz z Tobą - wyjście z "pewnego forum" nie jest trudne a nawet w razie dużego przywiązania to wyjscie i wrócenie po jakimś czasie pod zmienionym nickiem to nie problem.
GG tez mozna zmienić. Jaki masz problem? |
|
Powrót do góry |
|
|
Szczerzujka
Dołączył: 09 Wrz 2007 Posty: 17
|
Wysłany: Czw Lip 21, 2011 10:33 Temat postu: ReRe:))) |
|
|
Witam, dawno mnie nie było a tak wiele się zmieniło na pozytywnie . Szanowny ex mąż vel kat ostawił mnie w spokoju i przestał nękać po tym jak zajęła się nim Policja, od tamtego czasu widziałam go tylko i to z daleka, czasem zastanawiam się jak ułożył sobie życie... w sumie parę, lat spędziłam z tym człowiekiem, więc ciekawość uzasadniona. On chyba do końca nie zdawał sobie sprawy, że gdybym wywlokła mu przemoc a nie tylko nękanie przez internet, to przypuszczalnie by bekną albo dostał zawiasy. Dziś choć moja sytuacja materialna pozostawia wiele, do życzenia to z całą pewnością mogę stwierdzić, że układam sobie życie z nowym mężczyzną, jednak jestem w ogromnym szoku jak szarmancko i dobrze może traktować mężczyzna kobietę, nadal wydaje mi się to takie nierealne - jakby z pogranicza jawy i snu, po prostu nie mogę uwierzyć w swoje szczęście . Jak widzę syndrom przemocy bardzo głęboko się we mnie zakorzenił... mimo że nie mam kontaktu z byłym ja nadal obawiam się, że mogę go spotkać i że może mi zrobić krzywdę. Zastanawiam się czy jego nowa "miłość" też doświadczy tego co ja....nie życzę jej tego.
Dziewczyny, które mają wątpliwości, uciekajcie od katów - szkoda życia.... |
|
Powrót do góry |
|
|
sylwia1975
Dołączył: 14 Gru 2009 Posty: 431
|
Wysłany: Pią Lip 22, 2011 22:49 Temat postu: |
|
|
a tak czytam ....................... rany , zycze wam odwagi ,przyznam ze moj maz tez byl warjatem byl bo od 2 lat nie jest,lecz to nie znaczy ze mu przebaczylam.................... hm raczej zapomnialam,ojjjjjjjjjjjjjj mam cos po matce ,ale i to dobre pozdrawiam |
|
Powrót do góry |
|
|
Paskowana
Dołączył: 12 Wrz 2011 Posty: 71
|
Wysłany: Pią Wrz 30, 2011 19:49 Temat postu: |
|
|
właśnie, ja ciągle wierzę, że on może się zmienić nawet go prosiłam, ba - błagałam parokrotnie aby dał sobie pomóc... |
|
Powrót do góry |
|
|
sylwia1975
Dołączył: 14 Gru 2009 Posty: 431
|
Wysłany: Nie Paź 02, 2011 9:00 Temat postu: |
|
|
rozumniem lecz to nie on az tak sie zmienil lecz ja ,i nikt nie jest 100 procent zly, lecz nigdy juz nie pozwole traktowac mnie nie godnie zasada numer jeden, czym bardziej ja sie staje dorosla tym bardziej widze jake on pokrzywdzone dziecko co nie tlumaczy jego zachowania. |
|
Powrót do góry |
|
|
Paskowana
Dołączył: 12 Wrz 2011 Posty: 71
|
Wysłany: Nie Paź 02, 2011 18:20 Temat postu: |
|
|
jak Ci się to udało? |
|
Powrót do góry |
|
|
sylwia1975
Dołączył: 14 Gru 2009 Posty: 431
|
Wysłany: Wto Paź 04, 2011 8:53 Temat postu: |
|
|
terapija i pare samo terapji pia mellody toksyczna milosc , potem susan forward toksyczni rodzice ,potem john bradshaw powrot do mojego wewnetrznego domu,teraz czytam to jezus leczy zranionych na duchu ,chociaz tak przebaczliwa nie jestem jak tam pisza,teraz wreszcze postanowilam walczyc o siebie i dzieci,zeby dziecia dac przyklad trzeba samemu byc przykladem |
|
Powrót do góry |
|
|
Paskowana
Dołączył: 12 Wrz 2011 Posty: 71
|
Wysłany: Wto Paź 04, 2011 11:17 Temat postu: |
|
|
mnie najbardziej przeraża czas, który płynie a ja czuję się coraz bardziej bezsilna i złamana. terapia owszem, ale wymaga czasu. czytanie fachowej literatury w żaden sposób mi nie pomaga. nie wiem jak czy w ogóle mogę sobie pomoc. |
|
Powrót do góry |
|
|
sylwia1975
Dołączył: 14 Gru 2009 Posty: 431
|
Wysłany: Sro Paź 05, 2011 19:02 Temat postu: |
|
|
mozesz i powinnas tez tak myslalam |
|
Powrót do góry |
|
|
Paskowana
Dołączył: 12 Wrz 2011 Posty: 71
|
Wysłany: Sro Paź 05, 2011 22:30 Temat postu: |
|
|
Wymyśliłam sobie afirmację, którą od 2 dni uparcie powtarzam.
Mus się udać tak czy inaczej.
Doszłam do wniosku, że chce to zakończyć. Wrócić do życia. Dla dziecka.
Napisałam mu w poniedziałek mejla. Podałam nr telefonu do mojej Psycholożki, która chętne z nim porozmawia. Jest też mediatorem.
Poinformowałam go też w tym mejlu, że nie będę się więcej kontaktować. Wczoraj napisał 2 mejle - elaboraty, pranie mózgu, ciągle to samo...
Nie odpisałam. 3majcie kciuki za mnie proszę, abym wytrwała w tym postanowieniu.
Następnym krokiem będzie - wrzucenie jego mejla do spamu. Ale to nie tak od razu mi się uda. Ale uda się. Musi |
|
Powrót do góry |
|
|
mgrabas
Dołączył: 09 Sie 2008 Posty: 1516
|
Wysłany: Sro Paź 05, 2011 22:40 Temat postu: |
|
|
Paskowana napisał: | (...) Wrócić do życia. Dla dziecka. (...) |
_________________ Co Bóg złączył, tego człowiek niech nie rozdziela. |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|